Każdy, kto ma dzisiaj przynajmniej 35 lat, pamięta tę piosenkę zespołu „Perfect” jako swoisty hymn młodości. Choć dzisiaj jest ona również hitem dla młodzieży, brakuje jednak tych podtekstów i zachłystnięcia się banalnym, choć na tamte czasy odkrywczym stwierdzeniem.
Komentarze
Do przykładów, które śmiało można umieścić w cyklu: „czego to ludzie nie wymyślą” czy też „kogo nie zaprzęgną do swoich niecnych celów”, należałoby dorzucić afrykańskie słonie. Są ich trzy sztuki, a zlokalizowano je w jednym z amerykańskich parków safari.
Każdy, kto ma dzisiaj przynajmniej 35 lat, pamięta tę piosenkę zespołu „Perfect” jako swoisty hymn młodości. Choć dzisiaj jest ona również hitem dla młodzieży, brakuje jednak tych podtekstów i zachłystnięcia się banalnym, choć na tamte czasy odkrywczym stwierdzeniem.
Całkiem niedawno jeden z posłów speckomisji od spraw nacisków zaproponował posłance PiS-u, aby ta w ramach relaksu i nabrania sił intelektualnych zafundowała sobie… taniec na rurze.
Jak to jest, że człowieka kulturalnego da się rozpoznać, nawet jeśli byłby ubrany, powiedzmy to wprost, w łachmany? Nie ma się co oszukiwać, szata zdobi człeka, ale z pewnością nie jest to ozdoba najważniejsza.
Kilka dni temu minęła 40 rocznica wydarzeń związanych z nielegalnym klubem Stonewall. Może nikt nie usłyszałby o tym miejscu poza zainteresowanymi, gdyby nie wykorzystanie medialne tego, co tam się wydarzyło.
Co zrobić, żeby ceny spadły? Zaopatrzyć premiera w koszyk na zakupy i wysłać do sklepu. Tak przynajmniej dzieje się w Rosji. Pewnego słonecznego dnia Władimir Putin wpadł na pomysł, aby odwiedzić market spożywczy i wziąć sprawy w swoje ręce. Do tak desperackiego czynu skłonić miały premiera informacje o wysokich podwyżkach.
Naprawdę nie wiem, ale to wcale nie wiem, czemu na jakieś durnowate refleksje mi się zebrało. Wcale niewesołe takie. Wakacje za pasem, a ja w nostalgię chyba jakąś popadam albo co? Smutek mnie ze wszystkich stron obejmuje.
Podobno gdyby wierzyć sondażom, to prezydentem Polski powinien być obecnie Donald Tusk, a premierem Jarosław Kaczyński. Są zatem powody, by do wszelkiego typu sondaży podchodzić więcej niż ostrożnie.
Polubiłem film „Jasminum”, a szczególnie odtwórczynię roli Gieni, która wnosiła do tej produkcji swoistą bezpretensjonalność w stawianiu pytań i poszukiwaniu odpowiedzi. Fraza: „Co się dziwisz?” zapadła mi w pamięci.
- « Następne
- 1
- …
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- …
- 177
- Poprzednie »