Komentarze
46/2009 (750) 2009-11-10
W przededniu wejścia w życie tzw. Traktatu Lizbońskiego doszło do pewnego, symbolicznego wręcz wydarzenia, jakim był wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
46/2009 (750) 2009-11-10
Słowa powyższe, wypowiedziane przez dziś już klasyka z Białegostoku, nieodparcie przychodzą na myśl jako refleksja po niedawno ogłoszonym przez Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wyroku w sprawie krzyży we włoskiej szkole.
45/2009 (748) 2009-11-04
Od paru ładnych już lat zastanawiam się, dlaczego młodzi Polacy nie chcą czytać Sienkiewicza. W ogóle. Mało tego - nawet filmów zrealizowanych na podstawie jego powieści nie oglądają. No, chyba że jest wyjście do kina z klasą w czasie lekcji.
44/2009 (748) 2009-10-28
Każdy, kto chciał zdobyć Jerozolimę, musiał wpierw opanować Górę Oliwną, ze szczytu której rozciąga się doskonały widok na serce tego miasta. Jest ono dosłownie usiane miejscami opisanymi przez ewangelistów.
43/2009 (747) 2009-10-21
Przyznanie Barackowi Obamie Pokojowej Nagrody Nobla wpisuje się w jego wizję społeczną. Jaka to wizja? Społeczność jednolicie myślących obywateli, niezróżnicowanych rasowo, religijnie i poglądowo: społeczność, której zniszczone zostają bastiony cywilizacyjne, jak rodzina i religia; społeczność zjednoczona wokół… No właśnie: wokół czego?
43/2009 (747) 2009-10-21
Może powinnam sobie odpuścić, bo już wspominałam o tym i mogę być na bakier z polityczną poprawnością, ale spokoju mi to od jakiegoś czasu nie daje. To coś to uzależnienia. Do niedawna mieliśmy w zasadzie jedno uzależnienie - od alkoholu. Potem się zrobiło drugie - od narkotyków. Następnie - od komputera. A dalej już poszło jak z płatka.
42/2009 (746) 2009-10-14
Temperatura polityczna w naszym kraju dochodzi raczej do stanu wrzenia. Ujawnianie coraz to nowszych afer i skrywanych przed opinią publiczną działań osób z establishmentu wprawia w zdumienie nawet najwytrwalszych obserwatorów naszej sceny politycznej.
42/2009 (746) 2009-10-14
Okazuje się, że stare powiedzenie: „Nie szata zdobi człowieka” może być ciut ciut zmodyfikowane. Albo i nawet więcej. Gdzieś wyczytałam ostatnio, że ubrania mogą pełnić funkcje i mieć właściwości, o jakich mi się nie śniło. Na przykład same człowieka ogrzewają i mierzą gorączkę. Leczą!