- To bardzo ciężkie pytanie i trudno mi coś odpowiedzieć. Moim zdaniem Kościół nie przykłada uwagi do tego, żeby ludzie z niższym wykształceniem mogli to wszystko zrozumieć - stwierdził 65-letni Zygmunt, gdy zapytaliśmy o kolejny fragment Modlitwy Pańskiej.
Kościół
Choć Triduum Paschalne trwa 3 doby, to jednak powinniśmy na nie patrzeć jak na jedno wielkie święto - czas zjednoczenia z Chrystusem cierpiącym, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym.
„Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich”. Ostatnia niedziela Wielkiego Postu i jeszcze Wielki Piątek - to dni, w czasie których musimy odnaleźć naszą życiową miłość, by odzyskać sens życia, by inaczej patrzeć na fakt śmierci. Do tego przygotowywaliśmy się przez cały Wielki Post.
Wydawać by się mogło, że Ewangelie niezwykle skąpo potraktowały wątek męża Maryi i opiekuna Jezusa. Człowiek wywodzący się z królewskiego rodu Dawida, a tylko cieśla... Czy nie mamy bardziej nowoczesnych świętych godnych naśladowania?
Każdego dnia trudzimy się, aby zabezpieczyć sobie przyszłość, zdobyć przyjaciół niegodziwą mamoną, znaleźć swoją miłość, a także pokazać, kim jesteśmy, aby ludzie nas chwalili i nie opuścili.
W pierwszą sobotę marca Benedykt XVI modlił się razem ze studentami modlitwą różańcową. Dzień później spotkał się z wiernymi z okazji modlitwy „Anioł Pański” na Placu św. Piotra.
Jezus rzekł: „Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sąd, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, którzy widzą, stali się niewidomymi”. Cóż za straszne słowa? One przecież skierowane są także i do nas.
Zdaniem jednych - jest miejscem wiecznej szczęśliwości, do którego trafiają wszyscy dobrze żyjący. Inni przekonują, że to lepsza wersja naszej rzeczywistości. Czy mamy świadomość słów, które wypowiadamy oraz jak zaszczepić niebo już tu - na ziemi...
- Byliśmy pierwszymi uczniami ks. Blachnickiego - mówi ks. kan. Bogusław Bolesta z parafii Św. Brata Alberta w Łukowie, wyliczając wiele nazwisk z grona oazowych przyjaciół, w którym zabrakło już ks. Marka Boruca, pełniącego funkcję moderatora diecezjalnego Ruchu Światło-Życie.
Wybitny naukowiec, wspaniały człowiek, wychowawca i przyjaciel młodzieży - każde z tych określeń oddaje tylko cząstkę jego osobowości ks. Franciszka Blachnickiego: kapłana archidiecezji katowickiej, profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, założyciela Ruchu Światło-Życie. Ze względu na ogromną pasję oraz oddanie Bogu i poświęcenie życia dla Jego spraw, można go nazwać „gwałtownikiem Królestwa Bożego”.