W okresie stanu wojennego Kościół odegrał ważną rolę. Była to
wówczas ostatnia oaza wolności i solidarności, której nie zajęły
czołgi generała Jaruzelskiego. Pogrążonym w lęku i niepewności
ludziom dawał poczucie więzi i braterskiej miłości oraz konkretną
materialną pomoc. W jej niesienie skutecznie i odważnie zaangażowali
się kapłani oraz siostry zakonne z diecezji siedleckiej.
Już cztery dni po wprowadzeniu stanu wojennego biskup ordynariusz Jan Mazur, jako pierwszy w Polsce, na mocy specjalnego dekretu powołał do istnienia Diecezjalny Komitet Pomocy Represjonowanym. Skupiał on ok. 30 członków, a jego zadaniem było niesienie pomocy medycznej, socjalnej, finansowej i duchowej prześladowanym oraz ich rodzinom. Kościół stał się jedynym rzecznikiem narodu wobec komunistów. Biskupi i kapłani często odwiedzali internowanych z posługą duszpasterską, dodawali otuchy, upominali się o więźniów politycznych. Byli także „listonoszami” - przemycali na zewnątrz grypsy. Uczestnicy tamtych wydarzeń twierdzą, że ten trudny czas przetrwali wyłącznie dzięki Kościołowi. Ważną rolę odegrała wówczas parafia św. Stanisława w Siedlcach, gdzie cyklicznie odprawiane były Msze św. w intencji ojczyzny gromadzące rzesze mieszkańców.
Już cztery dni po wprowadzeniu stanu wojennego biskup ordynariusz Jan Mazur, jako pierwszy w Polsce, na mocy specjalnego dekretu powołał do istnienia Diecezjalny Komitet Pomocy Represjonowanym. Skupiał on ok. 30 członków, a jego zadaniem było niesienie pomocy medycznej, socjalnej, finansowej i duchowej prześladowanym oraz ich rodzinom. Kościół stał się jedynym rzecznikiem narodu wobec komunistów. Biskupi i kapłani często odwiedzali internowanych z posługą duszpasterską, dodawali otuchy, upominali się o więźniów politycznych. Byli także „listonoszami” - przemycali na zewnątrz grypsy. Uczestnicy tamtych wydarzeń twierdzą, że ten trudny czas przetrwali wyłącznie dzięki Kościołowi. Ważną rolę odegrała wówczas parafia św. Stanisława w Siedlcach, gdzie cyklicznie odprawiane były Msze św. w intencji ojczyzny gromadzące rzesze mieszkańców.