Kościół
10/2025 (1539) 2025-02-20
Dzielenie się dobrem, zarówno materialnym, jak i duchowym, zawsze przynosi podwójną korzyść: najpierw obdarowanemu, a następnie - nie mniejszą! - obdarowującemu - twierdził sługa Boży bp Ignacy Świrski, zachęcając do różnorakich czynów miłosierdzia.

„Jak widzicie, Umiłowani moi, sprawa miłosierdzia jest wielkiej wagi” - często zaznaczał w swoim nauczaniu. W liście pasterskim z 5 września 1955 r. pisał: „z radością stwierdzam, że zagadnienie miłosierdzia z każdym rokiem pogłębia się i znajduje właściwe zrozumienie, zarówno wśród Duchowieństwa, jak i ogółu Diecezjan. W obliczu szerzącej się nędzy, nie przestawajmy rozbudzać w sobie oraz w innych ducha prawdziwie chrześcijańskiego miłosierdzia.
7/2025 (1536) 2025-02-12
Kościół zatwierdził nową modlitwę - Koronkę o dar dialogu dla osób indywidualnych, małżeństw i rodzin oraz osób życia konsekrowanego.

- Z dialogiem kojarzy się słowo „więź”. Gdzie nie ma więzi, nie ma życia - mówi ks. kan. dr Jacek Sereda, zachęcając do odmawiania koronki, która otwiera nas na szeroką przestrzeń życia ludzkiego i rodzinnego. Imprimatur dla Koronki o dar dialogu udzielił biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki. W opinii Kurii Metropolitalnej Warszawskiej koronka to „cenna pomoc duszpasterska promująca ideę dialogu i modlitwy o jego dar. W dzisiejszym świecie zdominowanym przez pośredniki przekazu, lakoniczne formy i deficyt spotkania może być wartościowym środkiem oraz istotną inspiracją do modlitwy i przemyśleń o własnych postawach w życiu wiary i codziennych relacjach”.
6/2025 (1535) 2025-02-05
Niewiele osób wierzy w realną obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Gdyby wierzyli, nie dałoby się wejść do naszych kościołów, bo byłyby wypełnione po brzegi.

Takim spostrzeżeniem dzieli się Małgosia, która od ponad dekady codziennie uczestniczy w adoracji. Trudno nie przyznać jej racji. Na szczęście ciągle nie brakuje tych, którzy wierzą w to, że nasz Zbawiciel ukrywa się pod postacią konsekrowanego chleba. - Myślę, że adorację każdy przeżywa po swojemu. Co wtedy robić? Po prostu być. Gdy patrzę na Hostię, myślę, jak wielka i nieogarniona rzeczywistość jest w Niej zamknięta. I przypominają mi się słowa z piosenki: „Pokorny tak, że jedna moja myśl zasłania Ciebie”. Tu najważniejsza jest obecność - mówi Honorata.
6/2025 (1535) 2025-02-05
Od stuleci maryjne przekazy z nieba wskazują nam zbawczą drogę. W świecie objawieniowym - tym prawdziwym, niosącym pokój - Matka Boża apeluje o umocnienie Kościoła przez modlitwę, pokutę, ofiarę.

Ci, którzy przyjmą to orędzie do serca, będą jak święty zaczyn mający przynieść plon. Plon, który pozwoli Kościołowi przetrwać… Papież Benedykt XVI w posynodalnej adhortacji apostolskiej „Verbum Domini” przekonywał, że „kryterium prawdziwości objawienia prywatnego jest jego ukierunkowanie ku samemu Chrystusowi”. „Jeśli oddala nas ono od Niego, z pewnością nie pochodzi od Ducha Świętego, który jest naszym przewodnikiem po Ewangelii, a nie poza nią. (…)
5/2025 (1534) 2025-01-29
„Moralność zdaje się mieć bardzo szerokie granice i w zależności od kręgu kulturowego oraz aktualnych problemów danego pokolenia będą takie, a nie inne punkty ciężkości w określaniu postaw moralnych” - pisze jeden z uczestników internetowej dyskusji. Prawda czy fałsz?

Program randkowy w jednej z TV. Młody człowiek (34 lata) mówi o sobie: „Opisałbym się jako osobę moralną. Jestem weganinem, kupuję produkty fair trade i zrównoważonej mody. Przykładam do tego wagę i to mnie definiuje […]. Jezus jest najwspanialszym uosobieniem miłości. Z przyjacielem co tydzień gotuję dla bezdomnych.
5/2025 (1534) 2025-01-29
Coraz mocniej dostrzegamy, że zarówno my sami, jak i cały świat, żyjemy bardziej po swojemu niż po Bożemu. Nasze błędne postrzeganie wiary, duchowości, sumienia, powołania i wieczności odbiega od zamysłów Boga i przynosi opłakane konsekwencje w życiu i codzienności.

Ten problem doskonale widział amerykański abp Fulton J. Sheen. Żył i posługiwał w XX w. Zmarł w 1979 r. Jego spostrzeżenia i refleksje są ciągle aktualne. Nauczał nie tylko z ambony. Został zapamiętany szczególnie z ewangelizacyjnych programów telewizyjnych, które gromadziły przed ekranami rekordową liczbę widzów.
4/2025 (1533) 2025-01-22
Kim był człowiek, którego sam Bóg wybrał na ziemskiego ojca dla swojego Syna? Czy współczesny świat go potrzebuje?

Święty Józef, wierny opiekun Maryi i Jezusa, otaczany jest czcią przez Kościół. Uznaje się go za wzór pokory, ciszy i wypełniania woli Bożej. Jest opiekunem wiernych, którzy proszą go o wstawiennictwo u Boga, a także patronem rodzin, małżeństw, ojców, a nawet... dobrej śmierci. 8 grudnia 1970 r. został również patronem Kościoła. Papież Jan Paweł II wskazywał współczesnemu światu na św. Józefa jako niezawodny wzór i pomoc: „Potrzeba tego świadectwa oddania. Potrzeba go człowiekowi, często zagubionemu pośród fałszywych obietnic łatwego szczęścia.
4/2025 (1533) 2025-01-22
Zdolność do empatii, współczucie wobec wielorakich ludzkich tragedii, pragnienie zrozumienia problemów innych oraz gotowość niesienia pomocy potrzebującym to według sługi Bożego bp. Ignacego Świrskiego podstawowe cechy każdego chrześcijanina świadczące o wrażliwości jego serca i naśladowaniu Chrystusa.

W swoim pasterskim nauczaniu biskup Ignacy nad wyraz często akcentuje aspekt czynienia miłosierdzia na wzór Jezusa - Dobrego Samarytanina. „Chrześcijanin musi przejść przez życie na wzór Chrystusa Pana, to znaczy wszystkim dobrze czyniąc. Uczynki jego będą najlepszym świadectwem wyznawanej przez niego wiary świętej” - dobitnie podkreśla w jednym z listów do diecezjan.
3/2025 (1532) 2025-01-15
Tu jest takie powiedzenie: jak męczennicy nie pomogą, to nikt nie pomoże.

Ale większość świadectw doświadczenia łask wiąże się z długą modlitwą. To nie tak, że ktoś raz przyjechał, pomodlił się i już mu pomogło. Tu trzeba systematyczności, pokory, ale też zaufania - mówi ks. kan. Jacek Guz, proboszcz parafii św. apostołów Piotra i Pawła i kustosz sanktuarium bł. Męczenników Podlaskich w Pratulinie. Jeśli jesteś chory, idź na miejsce, gdzie byli pochowani męczennicy, pomódl się tam, weź ziemię i przyłóż w miejsce choroby - mówili kiedyś mieszkańcy tej małej nadbużańskiej wsi, gdzie 24 stycznia 1874 r. w obronie wiary i jedności Kościoła zginęło 13 unitów.
3/2025 (1532) 2025-01-15
W Pratulinie, gdzie ziemia była niemym świadkiem męczeństwa Wincentego Lewoniuka i jego współbraci w wierze, są trzy miejsca, które każdy pielgrzym powinien nawiedzić.

Pierwsze kroki zazwyczaj kierujemy w kierunku kościoła parafialnego św. apostołów Piotra i Pawła. Wzniesiono go w 1838 r., jeszcze przed męczeństwem unitów. Gromadzili się w nim katolicy obrządku rzymskiego. Po masakrze na grekokatolikach władze carskie zamieniły go na cerkiew prawosławną. Na początku XX w. znów powrócił w ręce łacinników. To tu - w ołtarzu - od momentu ekshumacji przechowywane są relikwie bł. Męczenników Podlaskich.