Choć wydawać by się mogło, że dla seniorów świat technologii to
inna bajka, nic bardziej mylnego. Bo to, czy babcia zadzwoni do
wnuka mieszkającego w Irlandii przez skype’a lub dziadek sprawdzi
połączenie do stolicy, by zrobić dzieciom niespodziankę i
przyjechać
na święta, zależy tylko i wyłącznie od nich samych.
Dzisiejsi seniorzy nie dorastali w czasie cyfrowej rewolucji, wielu z nich dopiero w dojrzałym wieku miało okazję poznać możliwości komputerów, smartfonów czy inteligentnych urządzeń domowych. To, co młodym przychodzi z łatwością, bo jest ich codziennością od najmłodszych lat, a nawet urodzenia, dla seniora może być wyzwaniem. Jednak od nich zależy, czy je podejmą. Z pomocą przychodzą rozmaite kursy komputerowe, organizowane w wielu miejscowościach regionu. Często pomagają też wnuki, które są pierwszym łącznikiem starszych osób z cyfrowym światem. - Mam laptop od dwóch lat, jednak kiedy wyskoczy jakieś okienko, od razu dzwonię do wnuka - przyznaje pani Zofia z Białej Podlaskiej, zauważając ze śmiechem, że zawsze jej pomaga, choć ona nie zawsze to rozumie. - Dlatego przymierzam się do udziału w kursie, żeby nauczyć się raz na zawsze i nie zawracać mu głowy. No dobrze, może zwracać mniej - dodaje.
Dzisiejsi seniorzy nie dorastali w czasie cyfrowej rewolucji, wielu z nich dopiero w dojrzałym wieku miało okazję poznać możliwości komputerów, smartfonów czy inteligentnych urządzeń domowych. To, co młodym przychodzi z łatwością, bo jest ich codziennością od najmłodszych lat, a nawet urodzenia, dla seniora może być wyzwaniem. Jednak od nich zależy, czy je podejmą. Z pomocą przychodzą rozmaite kursy komputerowe, organizowane w wielu miejscowościach regionu. Często pomagają też wnuki, które są pierwszym łącznikiem starszych osób z cyfrowym światem. - Mam laptop od dwóch lat, jednak kiedy wyskoczy jakieś okienko, od razu dzwonię do wnuka - przyznaje pani Zofia z Białej Podlaskiej, zauważając ze śmiechem, że zawsze jej pomaga, choć ona nie zawsze to rozumie. - Dlatego przymierzam się do udziału w kursie, żeby nauczyć się raz na zawsze i nie zawracać mu głowy. No dobrze, może zwracać mniej - dodaje.