Nie wyobraża sobie życia bez obserwacji przyrody, a szczególnie
ptaków. O skrzydlatych, które można dostrzec w lasach włodawskich i
sobiborskich, opowiada pasjonatka ptaków z gminy Włodawa.
Zimą warto wybrać się na spacer - mamy szansę z bliska zobaczyć ptaki, o spotkanie z którymi trudniej w innych porach roku. Zaobserwować możemy np. jemiołuszki poszukujące owoców pozostałych na drzewach i krzewach. Zimowe wędrówki nad rzeki to dobra okazja do obejrzenia zimorodków. Kiedy ściśnie mróz i usłyszymy stukanie w lesie, to znak, że nadarzyła się okazja na spotkanie z rzadkimi dzięciołami - białogrzbietym lub trójpalczastym. Zwyczaje i zachowania wszystkich okolicznych ptaków, które potrafi doskonale odróżnić po wyglądzie i głosie, z zainteresowaniem od lat poznaje mieszkanka Okuninki Joanna Bartnik. Od dzieciństwa przyglądała się, jak jej ojciec przygotowywał karmniki i od tamtej pory pokochała świat ptaków. Wiele zawdzięcza również swojej mamie, która przekazywała jej wiedzę o przyrodzie. - Dziś nie wyobrażam sobie życia bez obserwacji tego, co dzieje się wokół mnie, a szczególnie ptaków - mówi Bartnik.
Zimą warto wybrać się na spacer - mamy szansę z bliska zobaczyć ptaki, o spotkanie z którymi trudniej w innych porach roku. Zaobserwować możemy np. jemiołuszki poszukujące owoców pozostałych na drzewach i krzewach. Zimowe wędrówki nad rzeki to dobra okazja do obejrzenia zimorodków. Kiedy ściśnie mróz i usłyszymy stukanie w lesie, to znak, że nadarzyła się okazja na spotkanie z rzadkimi dzięciołami - białogrzbietym lub trójpalczastym. Zwyczaje i zachowania wszystkich okolicznych ptaków, które potrafi doskonale odróżnić po wyglądzie i głosie, z zainteresowaniem od lat poznaje mieszkanka Okuninki Joanna Bartnik. Od dzieciństwa przyglądała się, jak jej ojciec przygotowywał karmniki i od tamtej pory pokochała świat ptaków. Wiele zawdzięcza również swojej mamie, która przekazywała jej wiedzę o przyrodzie. - Dziś nie wyobrażam sobie życia bez obserwacji tego, co dzieje się wokół mnie, a szczególnie ptaków - mówi Bartnik.