Rozmaitości
Źródło: ARCH
Źródło: ARCH

Kierowcom się nie upiecze

Według informacji podawanych przez media ściągalność mandatów w naszym kraju nie osiąga nawet 50%. Czy zmieni to zamysł, by zamiast wojewodów zajmowali się tym naczelnicy urzędów skarbowych?

Zgodnie z prawem, mandat karny to uproszczony tryb postępowania w sprawach z nałożoną grzywną za wykroczenie. W powszechnym rozumieniu jest to dokument nakładający grzywnę.

Jak informuje Najwyższa Izba Kontroli (www.nik.gov.pl), w Polsce nie udaje się wyegzekwować aż 30% należności za mandaty i kary administracyjne. Co roku Skarb Państwa traci z powodu ich przedawnień ponad 100 mln zł. – Kluczowym problemem jest dotarcie do dochodów i majątku osób zalegających z zapłatą. Brakuje też przepisów, które sprawiłyby, że nieuregulowanie grzywny będzie po prostu nieopłacalne – stwierdza raport NIK.

Jedynie ok. 47% należności za mandaty i kary administracyjne pochodzi od osób, które zdecydowały się na dobrowolną zapłatę. Kolejne 23% zostaje ściągnięte w wyniku postępowań egzekucyjnych. Pozostałych 30% w ogóle nie udaje się wyegzekwować. To oznacza, że co trzecia nałożona kara pieniężna w Polsce nie zostaje ściągnięta. W 2011 r. do budżetu państwa wpłynęło ponad 612 mln zł za grzywny i mandaty nałożone na obywateli. Jednocześnie zaległości z tego tytułu z poprzednich lat wyniosły prawie tyle samo, bo 609 mln zł.

NIK zwraca uwagę, że poziom zaległości z tytułu niezapłaconych mandatów ciągle rośnie. Wyniki kontroli wskazują, że po upływie dwóch lat od wystawienia tytułu wykonawczego skuteczność egzekucji nie przekracza 2% kwot objętych tytułami. To przekłada się na mniejsze wpływy do wojewódzkich kas. Z powodu przedawnienia należności z mandatów karnych kredytowych – w okresie od stycznia 2011 do czerwca 2012 r. – woj. mazowieckie straciło ponad 28 mln zł, śląskie 18 mln zł, a pomorskie prawie 14 mln zł.

Uchylają się

Jak informuje Ivetta Biały, rzecznik prasowy wojewody mazowieckiego, w 2015 r. (do 14 grudnia) na terenie Mazowsza wystawiono ogółem ponad 636,5 tys. mandatów karnych (w 2014 r. było ich prawie 796,5 tys.) na kwotę 99,4 mln zł (rok wcześniej – 127,5 mln zł). W tym samym roku wpłynęły 93 mln zł (w 2014 – 86,5 mln zł). Warto przy tym podkreślić, że kwoty wpłat dotyczą mandatów nałożonych w danym roku, ale też częściowo w dwóch latach poprzednich (ze względu na przedawnienie). Z tego właśnie względu pełne dane dotyczące ściągalności mandatów z danego roku kalendarzowego dostępne są dopiero cztery lata później (np. statystyki dotyczące ściągalności za 2013 r. poznamy w styczniu 2017 r.).

Szykują się zmiany

Już wkrótce ściąganiem należności m.in. od kierowców nie będą już zajmowali się wojewodowie, a naczelnicy urzędów skarbowych. To właśnie oni mają stać się wierzycielami w sprawach mandatów. Wszystko po to, by poprawić skuteczność egzekucji. W początkowym projekcie założono, iż zmiany wejdą w życie już 1 stycznia 2016 r. Posłowie PiS złożyli jednak wniosek o przesunięcie daty o pół roku.

Głównym celem zmian jest poprawa skuteczności ściągania mandatów. Obecnie pomiędzy policją a urzędem skarbowym jest urząd wojewódzki. To tam rejestrowane są nieopłacone w terminie mandaty i stamtąd przekazywane są do egzekucji. Zgodnie z planami, za sprawa zmian w Ustawie o administracji podatkowej, kilkuset urzędników, którzy obecnie zajmują się niezapłaconymi mandatami, zostanie przeniesionych z urzędów wojewódzkich do właściwych izb skarbowych. Dzięki temu, wykorzystując możliwości urzędów skarbowych, ich działania będą skuteczniejsze.


Mandaty są tylko narzędziem

PYTAMY Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KWP z siedzibą w Radomiu mł. insp. Jacka Mnicha

Temat mandatów karnych wraca ostatnio w dyskusjach m.in. w związku z planowanym przekazaniem urzędom skarbowym kompetencji do rozliczania podatników z tej formy wymierzania grzywny. Czy dla policji są one złem koniecznym?

Ukaranie sprawcy mandatem karnym jest jednym z przewidzianych przez prawo sposobów reakcji na wykroczenia. Natomiast wykrywanie wykroczeń i ściganie ich sprawców należą do podstawowych zadań policji.

Postępowanie mandatowe jako najbardziej uproszczona forma reakcji policji stanowi zatem skuteczne „narzędzie” dyscyplinowania kierujących, którzy popełniają wykroczenia godzące w bezpieczeństwo ruchu drogowego. Mandat ma wdrożyć sprawców naruszeń do poszanowania prawa, co jest zgodne z art. 95§1 ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.

Jakie informacje otrzymuje karany kierowca wraz z mandatem przekazanym mu przez funkcjonariusza policji?

Należy zacząć od tego, że zastosowanie postępowania mandatowego w każdym przypadku uzależnione jest od woli sprawcy wykroczenia, który – zgodnie z zapisem ww. Kodeksu – może odmówić przyjęcia mandatu. Natomiast policjant, nakładając grzywnę w drodze mandatu karnego, obowiązany jest określić jej wysokość, wykroczenie zarzucane sprawcy oraz poinformować go o prawie do odmowy przyjęcia mandatu karnego i skutkach takiej odmowy, tj. wystąpieniem do sądu z wnioskiem o ukaranie, jak również poinformować o liczbie punktów, potocznie zwanych „karnymi”, odpowiadającej danemu wykroczeniu.

Od czego należy wysokość grzywny?

Jej granice są ściśle określone ustawowo, a zawierają się w przedziale od 20 zł do 500 zł, a w przypadku zbiegu przepisów ustawy – do 1 tys. zł. Natomiast w razie naruszeń przestrzegania obowiązków lub warunków przewozu drogowego (wynikających z Ustawy o transporcie drogowym), w których oskarżycielem jest m.in. policja, można nałożyć grzywnę w wysokości 2 tys. zł.

Ograniczenia wysokości grzywny wynikają również z tzw. taryfikatora, w którym określone zostały wysokości grzywien nakładanych na sprawców za niektóre rodzaje wykroczeń. Policjant, nakładając na sprawcę wykroczenia mandat karny za konkretne naruszenie przepisów ruchu drogowego, zobligowany jest do zastosowania wysokości grzywny określonej w taryfikatorze.

Analogicznie wygląda sytuacja w przypadku naruszenia przez sprawcę przepisów stanowiących wykroczenia w ruchu drogowym, które podlegają rejestracji w ewidencji kierowców, naruszających przepisy ruchu drogowego, gdzie ustawodawca określił sposób punktowania i liczbę punktów odpowiadających konkretnemu naruszeniu.

Nikt nie chce być karany mandatem, z drugiej jednak strony nie wszyscy kierowcy orientują się, że forma grzywny stanowi mniejsze zło…

Jeżeli funkcjonariusz uzna, że nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego będzie wystarczającą reakcją na naruszenie przepisów ruchu drogowego, wówczas poprzestaje na ukaraniu sprawcy przeważnie mandatem karnym kredytowanym; jest on wydawany osobie ukaranej za pokwitowaniem odbioru i w tym momencie staje się prawomocny. Mandat taki zawiera pouczenie o obowiązku zapłaty grzywny w okresie siedmiu dni od momentu jego przyjęcia, a także o skutku nieuiszczenia grzywny w przewidzianym terminie.

Należy podkreślić, że postępowanie mandatowe nie jest stosowane przez policję w przypadkach rażącego naruszenia przepisów kodeksu drogowego skutkującego zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Brawurowa jazda z nadmierną prędkością czy też wykroczenia kierujących popełniane wobec pieszych często kończą się dla kierowcy zatrzymaniem (za pokwitowaniem) prawa jazdy i skierowaniem przeciwko niemu wniosku o ukaranie do sądu. Właśnie te naruszenia stanowią najbardziej niebezpieczne wykroczenia, a jednocześnie należą do głównych przyczyn zdarzeń zaistniałych na drogach garnizonu mazowieckiego. warto dodać, że „walka” z przekraczaniem prędkości oraz ochrona pieszych stanowi priorytet Narodowego Programu BRD na lata 2013-2020 oraz Krajowego Programu Poprawy Bezpieczeństwa Pieszych na lata 2015-2016. Tym samym nasza polityka dotycząca podejmowania interwencji wobec sprawców wykroczeń to odpowiedź na główne zagrożenia występujące zarówno na drogach Mazowsza, jak też całego kraju.

Wśród części kierowców nadal pokutuje stereotyp, że policjanci „drogówki” tylko czyhają na popełniających wykroczenie, by wypisać mandat…

Z punktu widzenia policji sukcesem jest wyłącznie spadek liczby zdarzeń drogowych z udziałem osób zabitych i rannych. Tylko zmniejszenie statystyk w tym zakresie bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, w tym uczestników ruchu respektujących przepisy kodeksu drogowego, których na polskich drogach jest zdecydowana większość.

Pozwolę sobie przy okazji wyrazić przekonanie, że promowanie przez media bezpiecznych zachowań w ruchu drogowym, zwłaszcza w odniesieniu do obszarów związanych z szeroko rozumianym bezpieczeństwem niechronionych uczestników ruchu, m.in. pieszych, rowerzystów czy motorowerzystów, oraz zagadnień związanych z prędkością, w znaczny sposób przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach. Za tę współpracę pragnę Państwu serdecznie podziękować.

Ile mandatów karnych nałożyli policjanci komórek ruchu drogowego garnizonu mazowieckiego w 2015 r.?

Od stycznia do listopada ubiegłego roku ukaranych zostało ogółem ponad 245 tys. sprawców wykroczeń drogowych, z czego blisko 21,3 tys. stanowili kierujący, prawie 40 tys. piesi oraz 1,2 tys. pasażerowie pojazdów. Pozostałe mandaty nałożone były na sprawców innych wykroczeń.

Dziękuję za rozmowę.

LI