Rodziców i uczniów obecnych klas III i VI oraz kandydatów do kl. I.
zapraszamy do udziału w dniu otwartym organizowanym przez Publiczne
Gimnazjum nr 2 w Siedlcach.
Bialskie starostwo powiatowe wspólnie z wójtem gminy Sosnówka oraz
Gminnym Ośrodkiem Kultury w Sosnówce zapraszają do udziału w
Powiatowym Przeglądzie Tradycji Wielkanocnych.
Rozmowa z Krzysztofem Tchórzewskim, ministrem energii i posłem na
Sejm RP.
Odcinek autostrady A2 z Kałuszyna do Siedlec był jedynie na liście rezerwowej. Jednak okazał się lepiej przygotowany do realizacji niż inne odcinki autostrad uznawane jako priorytetowe. Taki stan rzeczy udało mi się wykorzystać. Nie czekajmy na to, aż gdzie indziej zgromadzą potrzebne dokumenty. Siedlecki odcinek autostrady jest przygotowany do ogłoszenia przetargu.
Odcinek autostrady A2 z Kałuszyna do Siedlec był jedynie na liście rezerwowej. Jednak okazał się lepiej przygotowany do realizacji niż inne odcinki autostrad uznawane jako priorytetowe. Taki stan rzeczy udało mi się wykorzystać. Nie czekajmy na to, aż gdzie indziej zgromadzą potrzebne dokumenty. Siedlecki odcinek autostrady jest przygotowany do ogłoszenia przetargu.
Miejska Biblioteka Publiczna zaprasza do korzystania z nowego pakietu
atrakcyjnych e-kursów obejmujących samodzielną naukę języków obcych i
rozwój specjalistycznych umiejętności.
26 marca w turowskim kościele parafialnym zostaną zainstalowane
relikwie św. Antoniego Padewskiego, patrona parafii. Wprowadzenia
relikwii dokonają oo franciszkanie OFM.
Rozmowa z ks. dr. Tomaszem Bielińskim, dyrektorem Szkoły Nowej
Ewangelizacji Diecezji Siedleckiej.
Ten okres liturgiczny, który obecnie przeżywamy w Kościele, jest sam w sobie zaproszeniem do wytężonej pracy. W drugim liście św. Pawła do Koryntian, którego fragment słyszeliśmy w Środę Popielcową, Apostoł Narodów mówi: pozwólcie pojednać się z Bogiem. Autor tych słów sugeruje zatem, że w przywracaniu jedności ze Stwórcą najbardziej napracuje się On, a nie my. Naszym zadaniem jest pozwolić Mu działać. Zatem w wielkopostnej posłudze głoszenia mamy być narzędziami ułatwiającymi dotarcie Boga do serca uczestników rekolekcji.
Ten okres liturgiczny, który obecnie przeżywamy w Kościele, jest sam w sobie zaproszeniem do wytężonej pracy. W drugim liście św. Pawła do Koryntian, którego fragment słyszeliśmy w Środę Popielcową, Apostoł Narodów mówi: pozwólcie pojednać się z Bogiem. Autor tych słów sugeruje zatem, że w przywracaniu jedności ze Stwórcą najbardziej napracuje się On, a nie my. Naszym zadaniem jest pozwolić Mu działać. Zatem w wielkopostnej posłudze głoszenia mamy być narzędziami ułatwiającymi dotarcie Boga do serca uczestników rekolekcji.
11 marca w sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Radzyniu
Podlaskim odbył się Kongres Różańcowy. Jego uczestnikom, którzy
zaimponowali liczebnością - przybyło ponad 2 tys. osób -
towarzyszyło hasło trwającego roku pracy duszpasterskiej: Głosić
Chrystusa wraz z Maryją.
Kongres rozpoczął ks. Grzegorz Koc, diecezjalny duszpasterz ds. ruchów maryjnych i moderator Kół Żywego Różańca, który wprowadził w temat spotkania. - Wasza obecność, tak liczna, świadczy o tym, że jesteśmy najpotężniejszą armią w diecezji, takim oddziałem specjalnym - niezawodnym i skutecznym w walce ze złem. Posługujemy się potężną bronią - Różańcem, a jest to modlitwa pokornych, która uderza w samo czoło pychy szatańskiej - mówił, witając uczestników zjazdu.
Kongres rozpoczął ks. Grzegorz Koc, diecezjalny duszpasterz ds. ruchów maryjnych i moderator Kół Żywego Różańca, który wprowadził w temat spotkania. - Wasza obecność, tak liczna, świadczy o tym, że jesteśmy najpotężniejszą armią w diecezji, takim oddziałem specjalnym - niezawodnym i skutecznym w walce ze złem. Posługujemy się potężną bronią - Różańcem, a jest to modlitwa pokornych, która uderza w samo czoło pychy szatańskiej - mówił, witając uczestników zjazdu.
Szacuje się, że w Polsce co osiem minut ktoś doznaje udaru mózgu.
Oznacza to niemal 75 tys. chorych rocznie. Dotychczas samodzielni i
aktywni fizycznie, z dniem wypisu ze szpitala często zdani na opiekę
najbliższych, którzy nie zawsze przygotowani są do nowej roli.
Jak podkreśla Adam Siger, wiceprezes zarządu Fundacji Udaru Mózgu będącej organizatorem kampanii pt. Otwórz rękę po udarze, podkreśla, że słysząc o tym schorzeniu, najczęściej skupiamy się na tych, którzy go bezpośrednio doświadczyli. Tymczasem nowa sytuacja wymaga radykalnych zmian w życiu całej rodziny. O tym, że choroba bliskiej osoby dotyka całą rodzinę, przekonała się Małgorzata Gadomska, kiedy jej teść Jan doznał udaru. Stał się bezradny i zależny od innych.
Jak podkreśla Adam Siger, wiceprezes zarządu Fundacji Udaru Mózgu będącej organizatorem kampanii pt. Otwórz rękę po udarze, podkreśla, że słysząc o tym schorzeniu, najczęściej skupiamy się na tych, którzy go bezpośrednio doświadczyli. Tymczasem nowa sytuacja wymaga radykalnych zmian w życiu całej rodziny. O tym, że choroba bliskiej osoby dotyka całą rodzinę, przekonała się Małgorzata Gadomska, kiedy jej teść Jan doznał udaru. Stał się bezradny i zależny od innych.
O wytwarzanych przez siebie olejach spożywczych Robert Janowski z
Turzych Rogów nie umie mówić na chłodno. - Nie mogę wyjść z podziwu
dla natury: niektóre ziarna roślin oleistych można porównać do
przysłowiowego ziarnka piasku. Skąd w nim olej? - dzieli się swoją
fascynacją.
W produkcję oleju bawi się od ok. dziesięciu lat. Z wykształcenia jest pedagogiem. Będąc na etacie pracownika socjalnego, zaczął eksperymentować z nasionami roślin oleistych po godzinach, z myślą o tym, by dorobić do pensji. - Zawsze interesowała mnie żywność tradycyjna. Moi rodzice nie szczędzili czasu i sił, by jak najwięcej jedzenia, które pojawiało się na naszym stole, zrobić własnym sumptem. By była to żywność zdrowa i pewna: soki owocowe, przetwory warzywne, domowe wędliny.
W produkcję oleju bawi się od ok. dziesięciu lat. Z wykształcenia jest pedagogiem. Będąc na etacie pracownika socjalnego, zaczął eksperymentować z nasionami roślin oleistych po godzinach, z myślą o tym, by dorobić do pensji. - Zawsze interesowała mnie żywność tradycyjna. Moi rodzice nie szczędzili czasu i sił, by jak najwięcej jedzenia, które pojawiało się na naszym stole, zrobić własnym sumptem. By była to żywność zdrowa i pewna: soki owocowe, przetwory warzywne, domowe wędliny.