- Nie wódź nas na pokuszenie - końcowy fragment Modlitwy Pańskiej emeryt powtarza z sugestią, że to nie Stwórca, a szatan wystawia człowieka na próbę. Nauczycielka wezwanie odnosi do ludzkiej pazerności. - Trzeba prosić. A Bóg najlepiej wie, na ile pozwolić... - stwierdza tajemniczo.
Kościół
Po wygranej z Avią w Radzyniu, Orlęta zremisowały w Biłgoraju.
Doprowadził do wybudowania kopca upamiętniającego Henryka Sienkiewicza, ale to nie jedyne dzieło, dzięki któremu pamięć o ks. Antonim Kresie przetrwała do dzisiaj.
Powinno być manifestacją radości, a mija w zadumie. Nasze świętowanie nie od dziś budzi zdumienie. A choć na swoje usprawiedliwienie mamy tragizm historii, coraz donośniejsze stają się pytania, czy aby na pewno ojczyzna „z teraz” jest tą, o którą walczyły pokolenia. I co z tą Polską?
15 kwietnia odbyła się wizytacja kanoniczna bp. Zbigniewa Kiernikowskiego w parafii Korczówka, której proboszczem od 1 lipca 2005 r. jest ks. Andrzej Popławski.
Domy Ewangelizacyjne Diecezji Siedleckiej w Siedlanowie, Osinach Dolnych i Opolu Nowym zapraszają na rekolekcje, i to przez cały rok.
Niespecjalnie zajmuję się śledzeniem seriali telewizyjnych, ponieważ uznaję za stratę czasu zajmowanie się dziejami Złotopolskich, Lubaczów albo innych rodzin. Nie widzę też zbytniego sensu w liczeniu kolejnych odcinków „Mody na sukces” czy szpitalnej sagi z Leśnej Góry.
Dowcipny białostocki samorządowiec na jednej z sesji rady miejskiej zaproponował utworzenie w Białymstoku muzeum bimbrownictwa. Podobno z przekory. Ale, jakby wbrew jego intencji, pomysł chwycił. I społeczeństwo, i magistrat zareagowały pozytywnie. Swoje wsparcie zadeklarował też dyrektor Muzeum Wsi Białostockiej.