Historia
31/2022 (1408) 2022-08-02
34 pułk piechoty to jednostka nierozerwalnie związana z Białą Podlaską. Choć pułk początki miał w Dęblinie, a kres przyniosły mu walki w wojnie obronnej 1939 r. w ramach Armii Pomorze, to w latach 1919 i 1920 walczył w pobliżu macierzystego miasta.

Macierzystego, bowiem tak jak 22 pp stacjonował w Siedlcach i zasilany był ochotnikami z miasta i okolic, tak od początku 1919 r. w Białej formował się 34 pp i służyło w nim wielu miejscowych. Zgłaszały się do bialskiego pułku całe „kompanie braci”, czego przykładem byli ochotnicy z Międzyrzeca Podlaskiego. Ppor. Władysław Pazderski zorganizował tam całą kompanię piechoty, której członkami byli młodzi ludzie z miejscowej formacji „Samoobrona”. Chrzest bojowy bialskiego pułku odbył się 5 lutego 1919 r. w bitwie pod Kobylanami. Przeciwnikiem byli Niemcy górujący nad Polakami wyszkoleniem i siłą ognia. Stąd straty 34 pp wynoszące 11 zabitych i 11 rannych żołnierzy. Za tę cenę Polacy odbili jednak z rąk niemieckich Brześć i Terespol.
31/2022 (1408) 2022-08-02
Odkąd swoją modlitwę zaczęłam oddawać Bogu do Jego dyspozycji, On uprzedza wszystkie moje potrzeby i pragnienia. Z Nim mogę wszystko! - mówi Ewa.

W maju - miesiącu poświęconym Matce Bożej - oddajemy Jej cześć za pośrednictwem Litanii loretańskiej, zaś w październiku - modlitwy różańcowej. Sierpień - w opinii moich rozmówczyń: wiernych czcicielek Maryi - to czas pielgrzymowania do Jej sanktuariów, Apelu Jasnogórskiego, ale też sławiących moc Jej matczynego wstawiennictwa... koronek. - Są one tak liczne i tak urozmaicone, jak potrzeby ludzkiego serca proszącego o otuchę i ochronę. Maryja wszystko może uprosić nam u Boga - podkreśla Ewa. Ewa z pochodzenia jest siedlczanką, od 15 lat mieszka w Piastowie. Z Maryją - „Królową Różańca Świętego” i „Pocieszycielką strapionych” - związana jest od dziecka. - Moja mama zmarła młodo i wychowywała mnie babcia. To ona zaszczepiła we mnie miłość do Matki Bożej. Z Maryją spędzam każdą chwilę dnia. Modlę się rano, idąc do pracy. Z Nią szykuję obiad i wypoczywam - wyznaje 40-latka.
31/2022 (1408) 2022-08-02
W chwili, kiedy czytają Państwo ten tekst, na trasie Pieszej Pielgrzymki Podlaskiej na Jasną Górę są już wszystkie grupy. Do duchowej stolicy Polski wędrują też pątnicy z innych diecezji. Mówi się, że nie ilość, a jakość jest ważna, ale trudno oprzeć się pokusie porównywania - szczególnie „starym pątnikom”, do których należy również piszący te słowa, pamiętający, „jak było kiedyś” i „jak jest dzisiaj”.

Kilkunastoosobowe grupki reprezentujące duże dekanaty czy wielotysięczne parafie - często z powodów czysto pragmatycznych łączone w większe całostki - cieszą, ale też generują smutną refleksję. Wiele z nich zniknęło. Gdzie nam dziś do rzędu wielkości kilkunastotysięcznej rozśpiewanej rzeszy wiernych, czekających z tęsknotą sierpnia, bo „coś” nie dawało spokoju, kazało iść na Jasną Górę? Nie bać się trudu, miesiącami wcześniej zbierać konserwy, szykować namioty, dobrze rozchodzić buty? Co się z nami stało? Dlaczego wywiało „pielgrzymkowego ducha” z kościołów, rodzin, środowiska akademickiego? Dlaczego nawet pośród księży coraz trudniej znaleźć kandydatów na przewodników i opiekunów duchowych grup? Wszak, jak mówią, z „niewolnika nie ma robotnika”.
31/2022 (1408) 2022-08-02
Rozmowa z Rafałem Rędziniakiem, założycielem i prowadzącym zespołu Tehalim z Włodawy.

Liczba 12 zagościła na dobre w naszych sercach, poczynając od piosenki „Dwunasta”, poprzez lata naszej działalności. 12 miesięcy ma rok, a pomnożone przez 12 lat daje nam 144 tysiące zbawionych przez śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu. 12 synów Jakuba, 12 pokoleń Izraela, 12 apostołów, wieniec z gwiazd 12 na głowie Niewiasty. Te i inne jeszcze analogie do słów Pisma Świętego utwierdzają mnie w przekonaniu, że przyszedł czas, by oddać to dzieło Jezusowi i dopełnić je pracą rąk ludzkich. Ta dwunastka cały czas się przewijała w historii Tehalim. Kiedy planowaliśmy wydanie płyty na dziesięciolecie, której, niestety, nie udało się wtedy nagrać, również miała ona nosić tytuł „12”.
31/2022 (1408) 2022-08-02
„My tu i teraz” to tytuł wystawy prac Piotra Goławskiego, którą można oglądać w Galerii Teatralnej Centrum Kultury i Sztuki. Na ekspozycję składają się rzeźby, obrazy i grafiki.

Wystawa została zrealizowana w ramach stypendium artystycznego pod patronatem prezydenta Siedlec. Mimo że projekt stypendialny obejmował wykonanie dziesięciu rzeźb, artysta przygotował ich dwa razy tyle. - Na „tu i teraz” składa się wszystko, co przeżywamy i co nas zbudowało. I, oczywiście, ludzie, których spotykamy, nasze relacje z nimi. Wszystkie życiowe doświadczenia były w moim przypadku potrzebne, żeby dziś stanąć przed państwem, opowiadać, realizować ten projekt i mieć zaszczyt prezentować swój dorobek w przestrzeni CKiS - mówił P. Goławski na wernisażu wystawy, który odbył się 28 lipca. Wystawę uzupełniają wcześniejsze prace artysty wykonane w technice olejnej oraz grafiki. Ekspozycja zawiera ponad 700 „obiektów”.
31/2022 (1408) 2022-08-02
„Rodzina nadzieją Kościoła” - pod takim hasłem na Jasną Górę wyruszyli pątnicy z diecezji siedleckiej.

31 lipca wymarsz 17 grupy 42 PPP na Jasną Górę poprzedziła poranna Eucharystia w kościele św. Ludwika we Włodawie. W słowie skierowanym do pątników podprzeor klasztoru oo. paulinów o. Michał Pacan nawiązał do bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, który postawił wszystko na Maryję. Paulin wskazał również, że pielgrzymka to „wyjątkowa okazja, aby uwielbić Boga, wyrazić dziękczynienie i wyeksponować naszą radość z bycia chrześcijaninem”. Kazanie wygłosił kierownik PPP ks. Paweł Bielecki, który pielgrzymowanie określił jako „ważny czas przemiany ludzkich serc, umysłów, uświęcenia, modlitwy, refleksji, medytacji, wsłuchiwania się w słowo Boga”. - Pielgrzymka to trud, wyzwanie, cierpienie, krzyż, który człowiek, z miłości i wiary, świadomie przyjmuje na swoje barki i chce nieść - zaznaczył. Odwołując się do hasła tegorocznej pielgrzymki: „Rodzina nadzieją Kościoła”, ks. P. Bielecki mówił o rodzinie pielgrzymkowej, biologicznej i tej, jaką jest Kościół oraz parafia.
31/2022 (1408) 2022-08-02
7 lipca do marszałka sejmu wpłynęło zawiadomienie o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „W obronie chrześcijan” oraz propozycjach zmian w przepisach regulujących odpowiedzialność karną za przestępstwa zakłócania aktów religijnych oraz obrazy uczuć religijnych.

W tym samym dniu rozpoczęła się zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem o zmianie ustawy - Kodeks karny. Propozycja, z jaką wystąpiono, zakłada zmianę treść art. 195 i 196 Kodeksu karnego. W ostatnich latach w Polsce wyraźnie widoczny jest wzrost agresji motywowanej religijnie. Co ciekawe - w kraju, który uważany jest za katolicki, to chrześcijanie coraz częściej padają jej ofiarami. Zniszczono dziesiątki kapliczek, figur, przydrożnych krzyży, a także murów, drzwi, okien świątyń. Podczas czarnych marszów i po nich próbowano niszczyć elewacje kościołów, zakłócano nabożeństwa i Eucharystię, obrażano uczucia religijne katolików, profanowano religijne wizerunki. Pojawiły się też ataki na kapłanów - w Siedlcach zamordowano zakonnika.
31/2022 (1408) 2022-08-02
Na wnuczka, policjanta, funkcjonariusza CBŚ, pracownika poczty, żołnierza, znajomego z facebooka. Oszuści nie próżnują. Wciąż opracowują nowe metody wyłudzania pieniędzy, a stare modyfikują w taki sposób, by nie wzbudzać podejrzeń.

W ostatnich miesiącach wystąpił prawdziwy wysyp nowych prób wyłudzeń pieniędzy. Złodzieje podszywają się pod pracowników firm telekomunikacyjnych, kurierów, komorników, wnuczków czy policję. Ofiarami są nie tylko seniorzy. Praktycznie nie ma tygodnia, by na policję nie docierały zgłoszenia oszukanych lub próbach oszustwa. Najczęściej na celowniku przestępców znajdują się osoby starsze. W ich przypadku chyba największą skalę przybrała metoda na wnuczka. Jej scenariusz zwykle jest podobny. W mieszkaniu starszej osoby dzwoni telefon. Rozmówca przedstawia się jako wnuk, kuzyn itd. Tłumaczy, że popadł w kłopoty, np. miał wypadek, jest chory, lub mówi, iż trafiła mu się niepowtarzalna okazja, np. zakup mieszkania. Następnie prosi o natychmiastową pomoc finansową, prowadząc rozmowę w taki sposób, by od swojej ofiary wyciągnąć jak najwięcej informacji.
31/2022 (1408) 2022-08-02
Samorząd powiatu zamierza zmienić dotychczasowy herb. Powód? - Powiat przystąpił do opracowania swoich insygniów i symboli. Okazało się, że dotychczasowy herb nie był opiniowany przez Komisję Heraldyczną działającą przy Ministrze Spraw Wewnętrznych i Administracji - wyjaśnia Elżbieta Zdolska, sekretarz powiatu.

Aktualny herb przedstawia na tarczy trójdzielnej (w kształcie odwróconej litery T) w górnym prawym czerwonym polu orła białego jagiellońskiego, w lewym górnym błękitnym polu - krzyż podwójny złoty, w polu dolnym czerwonym - kroczącego w prawo złotego jelenia. Główna część herbu nawiązuje do Horodła i unii horodelskiej z 1413 r., w efekcie której Parczew stał się w latach 1413-1564 miejscem zjazdów polsko-litewskich. W polu dolnym nawiązuje do historycznego herbu Parczewa. Przypisany jest samorządowi od 2000 r. Zgodnie z ustawą z 1978 r. o odznakach i mundurach jednostki samorządu terytorialnego mogą ustanawiać własne herby, flagi, emblematy oraz insygnia i inne symbole. Ich wzory powinny być zgodne z zasadami heraldyki, weksylologii i miejscową tradycją historyczną.
31/2022 (1408) 2022-08-02
Nasze jelita zamieszkują niezliczone mikroorganizmy, które im bardziej są różnorodne, tym lepiej. Dobrze jest też, aby żyły ze sobą w określonej przyjaźni i równowadze. W utrzymaniu właściwych proporcji między bakteriami dobrymi i złymi oraz w zapewnieniu różnorodności pomocna może być kawa, dzięki zawartości polifenoli i błonnika.

Mikrobiom i mikrobiota to terminy, które większości osób nic nie mówią, ale dla wszystkich są bardzo ważne, by być zdrowym. Co kryje się pod tymi pojęciami? - O mikrobiomie mówimy, gdy chcemy podkreślić zasób informacji genetycznej, którą niosą ze sobą wszystkie mikroorganizmy żyjące w naszych jelitach - tłumaczy prof. Ewa Stachowska, specjalista z dziedziny żywienia człowieka. - Termin mikrobiota służy z kolei pokreśleniu bogactwa samych mikroorganizmów. Co ważne, pojęcia mikrobom i mikrobiota dotyczą organizmów, które żyją też w innych miejscach: jest mikrobiom skóry, mikrobiom układu oddechowego itd. Właściwie nie ma takich miejsc w organizmie, które byłyby jałowe. Również człowiek, który dopiero przychodzi na świat, nie ma jałowych jelit - są już częściowo zasiedlone przez mikrobiotę.