Misja: Czad
- Zaproponowano mi Czad ze względu na duże braki kadrowe, informując jednocześnie o niełatwych warunkach klimatycznych i społecznych. Ówczesny dyrektor Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie ks. Jan Wnęk swój wywód podsumował jednak takim stwierdzeniem: „A kto ma sobie tam poradzić jak nie chłopak z Podlasia, od bohaterskich unitów?”. I tak, po kilku miesiącach przygotowań, w 2009 r. wylądowałem w Czadzie - mówi ks. Stanisław Tymoszuk.