Diecezja
27/2022 (1404) 2022-07-06
Cierpienie zawsze pozostanie dla nas tajemnicą. Nie zrozumieją go do końca ci, którzy go nie doświadczyli, ale także i sami chorzy. Owa rzeczywistość zawsze będzie związana z pytaniami, wątpliwościami i trudem.

Przypominano o tym podczas Diecezjalnego Dnia Chorego, który po raz kolejny obchodzony był 2 lipca w Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej. Pielgrzymka chorych, jak zawsze, była połączona z uroczystościami odpustowymi ku czci Królowej Podlasia. Zgromadzonych powitał diecezjalny duszpasterz chorych ks. Paweł Siedlanowski. Po zawiązaniu wspólnoty kapłan zaprosił pątników do wspólnej modlitwy różańcowej. Kolejnym punktem była konferencja dotycząca miłości Boga i niezawinionego cierpienia. - Najpierw jednak powiedzmy o cierpieniu zawinionym. Może być ono owocem ludzkiej brawury, konsekwencją złych wyborów i efektem ludzkiej głupoty - wyjaśniał ks. P. Siedlanowski.
27/2022 (1404) 2022-07-06
Śp. ks. Janusz pozostawał w swoim cierpieniu, w swojej walce z chorobą do końca wiernym Chrystusowi, ale jednocześnie pragnął żyć. Miał duszpasterskie plany do zrealizowania w parafii i stale był przygotowany na przekroczenie bramy śmierci - mówił bp Kazimierz Gurda w homilii podczas Mszy św. pogrzebowej.

Ks. J. Mazurek zmarł po długiej chorobie w nocy z 26 na 27 czerwca. 1 lipca w żelechowskim kościele Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny sprawowana była Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy. Współkoncelebransami byli bp Grzegorz Suchodolski i dziekan dekanatu żelechowskiego ks. prałat Eugeniusz Filipiuk. Pochodzącego z Żelechowa proboszcza Garbowa Szlacheckiego żegnała rodzina, poczty sztandarowe, liczne grono księży, przyjaciół oraz wierni z parafii, w których posługiwał. W homilii bp K. Gurda mówił, że ks. J. Mazurek po długiej chorobie opuścił diecezjalną rodzinę kapłańską, rodzinę parafialną w Grabowie Szlacheckim i rodzinę naturalną z Żelechowa.
26/2022 (1403) 2022-06-29
Rodzina jest przedmiotem największej troski Ojca Świętego i całego Kościoła. Od rodziny zależy przyszłość świata i Kościoła, a przede wszystkim przyszłość człowieka - powiedział bp Kazimierz Gurda podczas zakończenia Roku Rodziny, które odbyło się w niedzielę 26 czerwca w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Parczewie.

Uroczystość odbyła się pod hasłem: „Miłość rodzinna: powołanie i droga do świętości”. Spotkanie przeprowadzono w łączności z papieżem Franciszkiem - w tym samym czasie centralne obchody odbywały się w Rzymie. Rok Rodziny został zainicjowany przez Ojca Świętego w marcu ubiegłego roku. Centralnym punktem uroczystości była Msza św. pod przewodnictwem bp. K. Gurdy sprawowana w intencji rodzin. W homilii biskup podkreślił, że rodzina jest przedmiotem największej troski Ojca Świętego i całego Kościoła. Od rodziny zależy przyszłość świata i Kościoła, a przede wszystkim przyszłość człowieka. Bp K. Gurda wskazał, że dwa powołania: do kapłaństwa i życia rodzinnego są dla wspólnoty Kościoła podstawowe i wzajemnie się uzupełniają. - Księża i wierni świeccy mają swoje zadanie do spełnienia we wspólnocie Kościoła.
26/2022 (1403) 2022-06-29
Łukowska parafia św. Alberta rozwija kult Miłosierdzia Bożego. W niedzielę 26 czerwca uroczyście wprowadzono do kościoła relikwie św. s. Faustyny Kowalskiej.

Proboszcz parafii ks. Leszek Przybyłowicz zaznacza, że trwający rok jest rokiem jubileuszowym dla wspólnoty parafialnej, na czele której stoi - mija 30 lat od erygowania parafii św. Brata Alberta. - Główne uroczystości rocznicowe odbyły się 19 czerwca, w liturgiczne wspomnienia patrona parafii. Przygotowywaliśmy się do nich m.in. przez peregrynację figury św. Michała Archanioła z Gargano, która miała miejsce w dniach 9-10 maja. Parafianie uczestniczyli również w rekolekcjach maryjnych zakończonych poświęceniem figury Matki Bożej i umieszczeniem jej w kościele - tłumaczy proboszcz. - Obraz Chrystusa Miłosiernego jest u nas od dawna; potocznie mówi się o tej części kościoła kaplica Miłosierdzia Bożego. W ramach obchodów 30-lecia parafii zaistniała potrzeba, by w naszej świątyni oprócz relikwii św. Brata Alberta na stałe znalazły się również relikwie św. s. Faustyny - mówi ks. L. Przybyłowicz.
25/2022 (1402) 2022-06-22
Za nami dwudniowe Jerycho Młodych. W tym roku spotkaniu młodzieży diecezji siedleckiej, które odbyło się w Woli Gułowskiej, patronował bł. Carlo Acutis. W programie był czas na modlitwę, słuchanie, ale i wspólną zabawę.

Tym razem Jerycho zorganizowano w Woli Gułowskiej. Pierwszego dnia młodzi wysłuchali konferencji wygłoszonej przez o. Azariasza Hessa. Zakonnik opowiadał o bł. Carlo. Mówił o nim: „to święty w dresach, jeansach i adidasach”. Przypominał słynne słowa Acutisa, który powtarzał, że „Eucharystia jest jego autostrada do nieba”. - Carlo od dnia Pierwszej Komunii św. codziennie uczestniczył w Mszy św. Dlaczego? Bo chciał! Pamiętajcie, że kwestia Mszy czy modlitwy nigdy nie jest kwestią czasu, ale chęci. On wierzył z potrzeby serca. Powtarzał: „Moim planem na życie jest być zawsze zjednoczonym z Jezusem”. My mamy inne plany... Jezus jest dla nas tylko załącznikiem. Młodzi boją się przyjaźni z Chrystusem, bo obawiają się, że On wszystko im zabierze.
25/2022 (1402) 2022-06-22
W poniedziałek 20 czerwca w katedrze sprawowana była Msza św. pogrzebowa śp. ks. kan. Stanisława Kisiela, wieloletniego wykładowcy Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej oraz dyrektora Instytutu Teologicznego w Siedlcach, zmarłego 17 czerwca. Przeżył 85 lat, z czego 62 lata w kapłaństwie.

Eucharystii przewodniczył bp Kazimierz Gurda. Obecny był również bp Grzegorz Suchodolski, liczne grono księży, osób życia konsekrowanego, jak też społeczność seminarium duchownego naszej diecezji, wielu katechetów oraz rodzina. W homilii biskup nawiązał do odczytanej Ewangelii, w której Pan Jezus przypomina uczniom, że to On prowadzi do domu Ojca Niebieskiego. - Śp. ks. prof. S. Kisiel już się zapewne o tej prawdzie przekonał. Mamy nadzieję, że znając drogę zbawienia, którą jest Jezus Chrystus, doszedł do nieba - mówił biskup. Przypomniał też życie zmarłego kapłana. - Przez głoszenie Ewangelii śp. ks. Stanisław chciał zaradzić niewiedzy co do tych, którzy umierają.
24/2022 (1401) 2022-06-14
W sobotę 11 czerwca Kościół siedlecki zyskał czterech nowych prezbiterów. To ks. Mateusz Pasek, ks. Bartosz Piotr Švăbik, ks. Jakub Wąsowski oraz ks. Łukasz Wirtek.

Bardzo się nimi cieszymy, Panu Bogu za nich dziękujemy, otaczamy ich dzisiaj naszą modlitwą - podkreślił na początku Eucharystii, podczas której miały miejsce święcenia kapłańskie, biskup siedlecki Kazimierz Gurda, zwracając się do diakonów. I dodał: - Moi drodzy, wypraszamy dla was wszelkie Boże błogosławieństwo, byście mogli jak najlepiej kontynuować to powołanie, którym Pan Bóg was już obdarzył, a które dzisiaj zostanie przez Niego potwierdzone. Przede wszystkim przez was zostanie wyrażona wola, by Panu Bogu wiernie służyć. Uroczystość święceń kapłańskich, zawsze bardzo radosna, a zarazem podniosła, zgromadziła w siedleckiej katedrze społeczność Wyższego Seminarium Diecezji Siedleckiej, liczne grono księży, osoby życia konsekrowanego, jak też rodziny diakonów przyjmujących święcenia. Śpiewem posługiwała schola WSD.
24/2022 (1401) 2022-06-14
Pan Bóg każdemu z nas przygotował jakąś konkretną, indywidualną drogę, życiowe powołanie, różne miejsca posługi. Wprowadza nas w różne relacje z ludźmi i wspólnotami. Spalanie się w tej sieci relacji i posług jest najlepszym dopełnianiem naszego życia i umieraniem dla wieczności - mówił bp Grzegorz Suchodolski w homilii podczas Mszy św. pogrzebowej.

Ks. kan. Mieczysław Mikulski zmarł w wieku 71 lat 4 czerwca. 8 czerwca w kolegiacie Przemienienia Pańskiego sprawowana była Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp G. Suchodolskiego. Współkoncelebransami byli dziekan dekanatu garwolińskiego ks. kan. Stanisław Szymuś i ks. prałat Edmund Szarek, kolega z roku studiów śp. ks. Mikulskiego. Zmarłego kapłana żegnała rodzina, liczne grono księży, znajomi i wierni. W homilii bp G. Suchodolski mówił o godzinie uwielbienia Syna Człowieczego, którą była godzina śmierci Jezusa Chrystusa na krzyżu. - Również śmierć człowieka wierzącego, który odchodzi pojednany z Bogiem, jest godziną uwielbienia Ojca, jest to bowiem śmierć dziecka Bożego. Także śmierć kapłana, który odchodzi z tego świata, jest godziną uwielbienia Boga, któremu służył za życia, składając najświętszą ofiarę.
23/2022 (1400) 2022-06-08
W sobotę 4 czerwca w katedrze bp Grzegorz Suchodolski udzielił święceń czterem alumnom Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Siedleckiej.

- Dziękujemy Panu Bogu za ich powołanie, wiarę, za to, że zechcieli przez czas formacji przygotować się do dnia dzisiejszego. Dziękujemy także ich rodzicom, rodzeństwu i wszystkim, którzy wsparli ich na początku decyzji i przez pięć lat seminaryjnej formacji. Dzisiaj Kościół siedlecki raduje się ich decyzją i włącza do stanu diakonatu, aby posługiwali naszym wspólnotom zgodnie z tym, co przypisane jest diakonom - mówił bp G. Suchodolski na początku Mszy św., w której uczestniczyła cała społeczność WSD, proboszczowie wspólnot parafialnych, z których wywodzą się nowi diakoni, oraz ich rodziny. Po liturgii słowa nastąpiła prezentacja kandydatów, a rektor WSD poprosił biskupa o udzielenie im święceń diakonatu. - Dziękujemy wam, bracia, za waszą gotowość, posłuszeństwo i uległość łasce, jaką Pan was obdarzył - zwrócił się biskup w homilii do kandydatów na diakonów. Słowa wdzięczności skierował też do ich rodziców. - Jezus ciągle poszukuje tych, którzy będą solą ziemi i światłem świata.
23/2022 (1400) 2022-06-08
O orędownictwo świętego z Padwy, mimo upływu stuleci, proszą kolejne pokolenia, modląc się w różnych sprawach.

Jeśli pytasz o cuda: śmierć, błąd, utrapienie, czart i trud znika, chorzy biorą uzdrowienie - śpiewamy w responsorium, wzywając św. Antoniego, którego wspomnienie przypada 13 czerwca. Prosząc o łaski, udają się pielgrzymi i miejscowi wierni do Orchówka w dekanacie włodawskim, gdzie w kościele pw. św. Jana Jałmużnika znajduje się cudowny obraz św. Antoniego. Jak mówi o. Jacek Romanek, gwardian klasztoru, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium MB Pocieszenia, odnalezienie w 2019 r. pierwotnego cudownego wizerunku tego świętego ma wielkie znaczenie dla rozwoju kultu. O obrazie tym wspominał już ordynariusz chełmski bp Jan Feliks Chrzanowski w protokole wizytacji z 1729 r. Z kolei o. Grzegorz Uth w opisie dziejów augustianów, zarządzających dawniej orchowską parafią, zaznacza, że od 1740 r. „przez cały rok śpiewa się wotywy we wtorki o św. Antonim przed jego obrazem”. W 1770 r. papież Klemens XIV wydał przywilej dla kościoła w tej nadbużańskiej miejscowości, aby założyć bractwo pod wezwaniem świętego z Padwy.