Po odmownej odpowiedzi ministra z Petersburga unici doszli do
wniosku, że ich pismo nie dotarło do cara, stąd postanowili ponowić
prośbę. Na początku 1882 r. skierowali odwołanie do nowego władcy -
cara Aleksandra III. Wprawdzie już wcześniej byli krytykowani za
naiwność, żywili jednak iskierkę nadziei…
W nowym piśmie, wystosowanym 24 stycznia 1882 r., pisali m.in.: Pan minister spraw wewnętrznych gen. adiutant hr. Ignatiew uznał naszą prośbę, jaką Waszej Cesarskiej Mości ośmielamy się niniejszym wraz z odpowiedzią na nią w kopii załączyć, jako niekwalifikującą się do przyjęcia dla tej przyczyny, że niby my w roku 1875 połączyliśmy się z prawosławną cerkwią i na zasadzie uchwały byłego Komitetu ds. Królestwa Polskiego z 2 maja 1877 r. powinniśmy być prawosławni.
W nowym piśmie, wystosowanym 24 stycznia 1882 r., pisali m.in.: Pan minister spraw wewnętrznych gen. adiutant hr. Ignatiew uznał naszą prośbę, jaką Waszej Cesarskiej Mości ośmielamy się niniejszym wraz z odpowiedzią na nią w kopii załączyć, jako niekwalifikującą się do przyjęcia dla tej przyczyny, że niby my w roku 1875 połączyliśmy się z prawosławną cerkwią i na zasadzie uchwały byłego Komitetu ds. Królestwa Polskiego z 2 maja 1877 r. powinniśmy być prawosławni.