Pierwsza Komunia św. powinna być najważniejszym wydarzeniem w życiu dziecka, a przygotowania do uroczystości rekolekcjami eucharystycznymi dla całej rodziny. Niestety, dla wielu rodziców duchowe przeżycia schodzą na drugi plan. Liczą się pieniądze, drogie prezenty i wystawne przyjęcie w restauracji. To wszystko sprawia, że jeden z najważniejszych dni w życiu dziecka zamienia się w targowisko próżności i nowobogactwa.

Św. Stanisław, obok NMP Królowej Polski i św. Wojciecha, jest głównym patronem Polski. To także niestrudzony Przyjaciel z Nieba wszystkich tych, którym na sercu leży odnowa moralna i religijna narodu polskiego i którzy bezwarunkowo poświęcają się jej szerzeniu.

Wstają przed wschodem słońca. Zdarza się, że latami nie opuszczają klasztoru. Rytm ich dnia wyznacza modlitwa i praca. Mimo to są szczęśliwe, bo - jak podkreślał Jan Paweł II - „Za klauzurą nie ogląda się ludzi. Za klauzurą się miłuje”.

Krzyż Światowych Dni Młodzieży, przekazany młodym w 1984 r. przez Jana Pawła II, rozpoczął pielgrzymowanie po 39 polskich diecezjach. Młodzież otrzymała Krzyż osobiście z rąk papieża Benedykta XVI podczas audiencji generalnej 22 kwietnia w Watykanie. 25 kwietnia Krzyż dotarł do Częstochowy.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe, duchowe owoce. Jego męczeńska krew, zmieszana z krwią innych polskich męczenników, leży u fundamentów Kościoła i Państwa na ziemiach piastowskich”. Tak o biskupie męczenniku mówił papież Jan Paweł II. W tym tygodniu Kościół katolicki obchodzi uroczystość św. Wojciecha - głównego patrona Polski.

Czy chciałbyś dostać adresowany specjalnie do siebie list od Pana Boga? A jeśli Pan Bóg już taki list napisał, masz go w zasięgu ręki… i nie chcesz go przeczytać?...

W pierwszą niedzielę po Wielkanocy przypada Święto Miłosierdzia Bożego. Zostało ono ogłoszone przez papieża Jana Pawła II podczas kanonizacji siostry Faustyny w 2000 r. jako wypełnienie prośby Chrystusa.

Papież Benedykt XVI przewodniczył obchodom Triduum Paschalnego w Watykanie. W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych wygłosił orędzie oraz udzielił tradycyjnego błogosławieństwa „Urbi et orbi”.

Pokój wam - znajomy głos wyrwał mnie nagle z zamyślenia. Tak… To był JEGO głos… Tak, to był On… Stał przed nami, tak blisko… Poczułem, że zasycha mi w gardle, nie mogłem się ruszyć.. „To duch” - przemknęło mi przez myśl.

Nadzieja jest matką głupich - utrzymują. A wyrozumiałość dla niej bywa tłumaczona tym, że każde dziecko pragnie miłości. Są też tacy, którzy twierdzą, że ufność umiera ostatnia. „Ale ja was zapewniam, że ona nigdy nie umiera. Jest jak powiew poranka” - przekonywała.