Region
51-52/2018 (1223) 2018-12-19
Prezydent Białej Podlaskiej ostatecznie odstąpił od umowy z wykonawcą stadionu. Inwestor próbował się odwoływać, ale jego argumenty okazały się mało wiarygodne.

O problemach śląskiej spółki S-Sport mówi się od tygodni. Firma ma zajęcia komornicze, nie przestrzega też terminów harmonogramu budowy. - Odstąpienie od umowy zawartej 29 maja br. było podyktowane dwiema przyczynami. Po pierwsze - prace budowlane nie są realizowane terminowo. Dochodzi do szeregu opóźnień w realizacji kolejnych etapów, w szczególności w zakresie robót ziemnych, wykonania płyty boiska, fundamentów, izolacji i ścian fundamentowych oraz murowo żelbetowych ścian, trybun, słupów i belek. Po drugie - dowiedzieliśmy się, że spółka utraciła ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej na sumę gwarancyjną określoną w umowie i nie przedstawiła nowego ubezpieczenia - tłumaczył prezydent Michał Litwiniuk. O zerwaniu współpracy poinformował oficjalnie podczas konferencji prasowej zwołanej późnym popołudniem 11 grudnia.
51-52/2018 (1223) 2018-12-19
W 37 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w kościele pw. Świętej Trójcy w Radzyniu Podlaskim odprawiona została Msza św. w intencji ojczyzny i ofiar stanu wojennego.

W uroczystości wzięli udział: wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk, przedstawiciele miasta, gminy i powiatu oraz członkowie radzyńskiego oddziału NSZZ „Solidarność” z przewodniczącym Jerzym Bednarczykiem. Eucharystię sprawowali proboszczowie trzech radzyńskich parafii: ks. kan. Krzysztof Pawelec, ks. prał. Roman Wiszniewski, ks. Henryk Och, a także ks. płk Sławomir Niewęgłowski, który wygłosił homilię. Kaznodzieja nawiązał do obchodzonego jubileuszu 100-lecia odzyskania niepodległości, a następnie przypomniał, że było ono naznaczone koniecznością walki o wolność, która toczyła się, począwszy od inwazji Sowietów w 1920 r., poprzez II wojnę światową, walkę żołnierzy niezłomnych ze zniewoleniem komunistycznym, zrywy antykomunistyczne z lat 1956, 1968, 1970, 1976. W tej historii jako przełomowe wydarzenie kapłan wskazał wybór Polaka - kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową i jego pierwszą pielgrzymkę do Polski (1979). -
50/2018 (1222) 2018-12-12
Wzrost opłat za odbiór odpadów komunalnych uderzy po kieszeni przede wszystkim mieszkańców, którzy od przyszłego roku zapłacą 100, a w niektórych gminach nawet 200% więcej. Drożeje system, a odpowiedzialność za to przerzuca się na samorządy.

Budzi to zrozumiały niepokój włodarzy miast i gmin, którzy z inicjatywy burmistrz Albiny Łubian spotkali się w Pilawie, by dyskutować o problemie, na który w rzeczywistości nie mają większego wpływu. - Bardzo niepokoi nas problem z zagospodarowaniem odpadów, a wszystkie przetargi, które w tym roku ogłaszamy, pokazują dwukrotny wzrost kosztów z tym związanych - podkreśla A. Łubian.​ Obaw nie kryją też inni samorządowcy. - Podczas spotkania dyskutowaliśmy o ogólnokrajowej polityce śmieciowej w naszym kraju. Nasuwa się refleksja, że tak duży teren siedlecko-ostrołęcki ma tylko dwie Regionalne Instalacje Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK). To spory problem, dlatego nad tematem powinni pochylić się parlamentarzyści - zauważa Waldemar Sabak, wójt gminy Górzno, zaznaczając, iż drastyczne podwyżki najbardziej dotkną ludzi średnio zamożnych, którzy produkują mniej odpadów komunalnych, a płacić będą jak pozostali.
50/2018 (1222) 2018-12-12
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uchylił pozwolenie na budowę w Białej Podlaskiej galerii handlowej Karuzela.

Obiekt miał powstać na terenie dawnej fabryki mebli na ul. Łomaskiej. Pierwszy szpadel na placu budowy wbito pod koniec sierpnia bieżącego roku. Galeria miała być gotowa w czwartym kwartale 2019 r. Inwestor uzyskał potrzebne zgody i pozwolenia. Dotychczasowe prace przeprowadzano dosyć sprawnie. WSA przychylił się jednak do skarg złożonych przez mieszkańców okolicznych domów. Zaskarżający obawiają się, że ciężki sprzęt wykorzystywany na budowie może przyczynić się do osłabienia gruntu i pękania ścian stojących w pobliżu budynków. Boją się także zmiany kierunku odpływu wód opadowych. - Najogólniej rzecz ujmując, przyczyną uchylenia pozwolenia na budowę było przedwczesne, bez wystarczających podstaw według ustalonego stanu sprawy uznanie przez organy administracji architektoniczno-budowlanej, iż obszar oddziaływania inwestycji ogranicza się jedynie do terenu tej inwestycji.
49/2018 (1221) 2018-12-05
Emisja obligacji komunalnych, ustalenie wynagrodzenia prezydenta oraz wybór przewodniczących komisji - to najważniejsze sprawy, którymi zajęto się podczas sesji rady miasta Siedlce 29 listopada.

Obrady rozpoczęły się od złożenia przez Roberta Chojeckiego wniosku o zdjęcie punktu dotyczącego ustalenia stawek podatku od środków transportowych obowiązujących w 2019 r. - Proponowana uchwała ustala pozostawienie stawek podatkowych na dotychczasowym poziomie. Uważamy, że jest on nieadekwatny do rosnących nakładów pieniężnych ponoszonych przez firmy transportowe w kontekście wysokich i rosnących kosztów utrzymania branży transportowej: drożejącego paliwa, ubezpieczenia - argumentował wiceprzewodniczący rady miasta radny, proponując obniżenie stawek podatkowych. - Pamiętajmy, że firmy transportowe są bardzo ważnym filarem naszej przedsiębiorczości. Dlatego uważam, że jesteśmy zobowiązani do znalezienia rozwiązań, które pomogą przedsiębiorcom utrzymać rentowność firm - dodał radny. Jednocześnie zasugerował odłożenie podjęcia uchwały na grudniową sesję.
49/2018 (1221) 2018-12-05
Bialscy radni pytają nowego prezydenta o postęp prac przy budowie stadionu i rozbudowie amfiteatru. Nie wszystko idzie zgodnie z planem.

Inwestor ze Śląska, który wygrał przetarg na rozbudowę stadionu, przejął plac budowy w czerwcu bieżącego roku. Dokonał prac rozbiórkowych i ziemnych, ale wydaje się, że w ostatnim czasie przystopował. Widzą to nawet sami mieszkańcy. - Inwestycja miała zakończyć się 8 lipca przyszłego roku, lecz już dziś wiemy, że termin nie zostanie dotrzymany. Opóźnienie wynosi cztery miesiące. Prace, które powinny być wykonane do dzisiaj, opiewają na kwotę 12 mln zł. Działania, jakie udało się zrealizować, kosztowały 2 mln zł. Warto dodać, że robót, których nie zrobiono, nie można przeprowadzić zimą, więc opóźnienie zwiększy się jeszcze bardziej. Spotkałem się z generalnym wykonawcą, ale nasze rozmowy nie rozwiały wątpliwości i niepokojów - zaznacza prezydent Michał Litwiniuk.
48/2018 (1220) 2018-11-28
Czujniki powietrza montowane w miastach naszego regionu mają nam nie tylko wskazywać poziom zanieczyszczenia, ale także uświadamiać, że sami stwarzamy ten problem.

Na stronie airly.eu pojawia się coraz więcej punktów, z których można odczytać aktualny stan poziomu pyłów PM10 oraz PM2,5. A warto je sprawdzać, bo już wiadomo, jak niekorzystny wpływ na nasze zdrowie ma ich podwyższone stężenie. Choć Polacy wiedzą coraz więcej, Najwyższa Izba Kontroli zauważa, że nie są właściwie informowani o smogu, zaś „przy bieżącym tempie działań naprawczych redukcja zanieczyszczeń może zająć w poszczególnych województwach od 24 do niemal 100 lat. Smog jest bardzo poważnym problemem, z którym dopiero od niedawna próbują walczyć władze centralne i samorządowe. Do niedawna zanieczyszczenia powietrza były bagatelizowane”.
48/2018 (1220) 2018-11-28
Prezydent Michał Litwiniuk ogłosił, że będzie miał tylko jednego zastępcę. Na to stanowisko powołał Macieja Buczyńskiego, wieloletniego urzędnika bialskiego magistratu.

O swojej decyzji poinformował oficjalnie 26 listopada. M. Buczyński pracował w urzędzie miasta od 1999 do 2016 r. Z wykształcenia jest ekonomistą. Ma 48 lat. Od 2003 do 2012 r. był naczelnikiem wydziału strategii i rozwoju. Przez następne dwa lata pełnił funkcję zastępcy skarbnika miasta. Dodatkowo był odpowiedzialny za przygotowanie i uruchomienie Bialskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości. Przez ostatnie dwa i pół roku pracował w stowarzyszeniu „Wspólny Świat”, które zajmuje się dziećmi z autyzmem. Odpowiadał za pozyskiwanie funduszy, realizację projektów i ich rozliczanie. Do największych zadań, które nadzorował od strony ekonomicznej, była budowa pierwszego w Polsce Centrum Pomocy Osobom z Autyzmem.
47/2018 (1219) 2018-11-21
Nowi włodarze obejmują swoje stanowiska. Przed nimi pięć lat intensywnej pracy. Czas na realizację obietnic i deklaracji, dzięki którym przekonali do siebie wyborców. Na co mogą liczyć mieszkańcy?

Kadencja samorządu 2014-18 zakończyła się 16 listopada. Od tego dnia sukcesywnie zwoływane są posiedzenia rad miast i gmin, podczas których nowi włodarze przejmują stanowiska od swoich poprzedników. Wraz ze złożeniem ślubowania rozpoczyna się dla nich czas urzeczywistniania złożonych podczas kampanii obietnic. Nowo wybrany prezydent Białej Podlaskiej przyznaje, że czuje na sobie ogromne zobowiązanie i dług wdzięczności wobec mieszkańców. - Swoim werdyktem wyrazili nadzieję na to, że miasto może być zarządzane lepiej, przejrzyściej - stwierdza Michał Litwiniuk, dodając, że wciąż otrzymuje od wyborców życzenia wytrwałości, siły oraz deklaracje wsparcia. Pierwszym wyzwaniem stojącym przed nowym prezydentem Białej Podlaskiej będzie ocena projektu budżetu, który otrzyma w spadku po swoim poprzedniku. - Wiem, że wiele zapisów to bardzo niepokojące sygnały, choćby doniesienia z placów budów. Na pewno czeka nas bardzo dużo pracy - zapowiada M. Litwniuk, deklarując, że wkrótce przedstawi bilans otwarcia kadencji.
47/2018 (1219) 2018-11-21
15 listopada po raz ostatni w piątej kadencji spotkali się powiatowi radni. Sesję zdominowały kwestie dotyczące dróg powiatowych, nie zabrakło sporów odnośnie ustanowienia statutu powiatu włodawskiego.

Przyjęte uchwały dotyczyły m.in. zmian w wieloletniej prognozie finansowej na lata 2018-2021 oraz w budżecie powiatu na 2018 r. Decyzją rady o dotacje z budżetu państwa na realizację zadań dotyczących nadzoru budowlanego i pomocy społecznej zwiększono plan dochodów, a także plan dotacji ze środków europejskich w ramach projektów w zakresie oświaty i polityki społecznej. Ponad 306 tys. zł przeznaczono w 2018 r. na projekt „Modrzak na rynek pracy!” w ramach programu Erasmus+. W 2019 r. wydatki wyniosą ponad 335 tys. zł. W ramach projektu zostaną sfinansowane praktyki zawodowe uczniów, pobyt uczestników w Grecji, diety i delegacje nauczycieli, kieszonkowe uczniów oraz ubezpieczenie. Niemal 170 tys. zł przeznaczono na projekt „Kompleksowy system usług społecznych w powiecie włodawskim”.