Diecezja
Źródło: AWAW
Źródło: AWAW

Nauczycielka wiary i czystości

Relikwie bł. Karoliny Kózkówny nawiedziły Białą Podlaską. Uroczystości odbyły się 11 października w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Spotkanie z patronką polskiej młodzieży rozpoczęło się od uroczystego wprowadzenia relikwii i Mszy św., celebrowanej przez bialskich proboszczów. Po Eucharystii zorganizowano kilkugodzinne czuwanie. Wzięła w nim udział młodzież z dwóch bialskich dekanatów oraz członkowie Domowego Kościoła. W takcie modlitewnego spotkania w konfesjonałach posługiwało 20 kapłanów. Zgromadzeni wysłuchali najpierw biografii bł. Karoliny. Obejrzeli też prezentację multimedialną, dotyczącą jej osoby.

Kształtowanie świętości

Ważnym punktem spotkania była konferencja Marii Jakimiuk, chrześcijańskiej psycholog z Siedlec. Podczas wystąpienia mówiła ona o czystości, różnicach pomiędzy kobietą i mężczyzną oraz o dojrzałości w sferze myślenia, działania i odczuwania. Odnosząc się do postawy bł. Karoliny, wskazywała, że święci ludzie wzrastają w świętych rodzinach. Podkreślała, że czystość jest jednym z największych skarbów człowieka.

Na czuwanie przyjechało także czworo przedstawicieli Ruchu Czystych Serc. Członkowie wspólnoty opowiadali o swojej formacji i wierze. Po przerwie uczestnicy spotkania modlili się na różańcu. Nabożeństwo przed Najświętszym Sakramentem poprowadzili członkowie Domowego Kościoła. Centralnym punktem czuwania była Msza św. Eucharystii przewodniczył ks. Jacek Owsianka, proboszcz parafii Chrystusa Miłosiernego w Białej Podlaskiej. Słowo Boże wygłosił ks. Adam Pietrusik, diecezjalny asystent KSM. O podniosły i uroczysty charakter liturgii zatroszczył się chór Schola Cantorum Misericordis Christi.

Okno na niebo

– Moje pierwsze spotkanie z bł. Karoliną odbyło się 12 lat temu. Byłem wtedy wikariuszem w parafii bł. Honorata w Białej Podlaskiej. Pewnego razu odwiedził mnie ks. Jan Pilipiuk, kapelan tamtejszego szpitala. Podczas rozmowy wyciągnął obrazek z bł. Karoliną i spytał: „Znasz to dzieciunio”? Nie znałem. Ks. Jan kazał mi się modlić przez jej wstawiennictwo. Powiedział, że wsparcie Karoliny przyda mi się szczególnie wtedy, gdy pójdę do szkoły na katechezę – wspominał na początku ks. Pietrusik. Potem postawił pytanie o to, czy ta młoda Polka ma jeszcze coś do zaproponowania nam, żyjącym w XXI w. Kapłan przypominał, że bł. Karolina była człowiekiem modlitwy. – Zawsze, pomimo wielu obowiązków, znajdowała czas na pacierz i różaniec. Uczyła katechizmu młodsze dzieci, była pracowita i solidna. Kiedyś powiedziała: „jak dorosnę, poproszę tata, by zrobił mi mały domek z jednym oknem. Będę w nim żyła, pracowała i modliła się”. Nasze życie to dom z jednym oknem, skierowanym na niebo. Karolina przez całe życie patrzyła właśnie w tym kierunku. Prośmy, by nas do tego uzdalniała, by wypraszała nam świętość – zakończył kapłan.

Ostatnim punktem czuwania było ucałowanie relikwii bł. Karoliny.

AWAW