Pamięć wciąż trwa
Obchody rozpoczęły się 9 października Mszą św. w maciejowickiej świątyni pod przewodnictwem proboszcza ks. kan. Andrzeja Jaczewskiego. - Dobrze świadczy o nas, że nie przechodzimy obojętnie nad mogiłami tych, którzy wypełnili swoje życie ofiarną służbą ojczyźnie i narodowi. Patriotyzm jest cechą mówiącą o jakości ludzkiego życia, wartością świadczącą o jakości człowieka - mówił kapłan. Następnie w asyście wojskowej orkiestry z Dęblina i pocztów sztandarowych przemaszerowano pod pomnik Kościuszki na maciejowickim rynku.
W okolicznościowym przemówieniu wójt gminy Tomasz Kwiatkowski przypominał, że 10 października mija 228 lat od tragicznej bitwy pod Maciejowicami. – Trwała ona pięć godzin i zakończyła się przegraną, a ranny naczelnik dostał się do rosyjskiej niewoli. Mimo poniesionej klęski Tadeusz Kościuszko swoimi bohaterskimi czynami wskazał drogę walki o wolność – powiedział, dodając, iż pamięć o tamtych wydarzeniach jest pielęgnowana wśród mieszkańców gminy.
W tradycji maciejowickiej powstanie kościuszkowskie nigdy nie było postrzegane jako porażka, lecz doskonały przykład wspólnego wysiłku, poświęcenia tego, co najcenniejsze w obronie wartości nadrzędnej, jakimi są wolność, suwerenność i niepodległość narodu polskiego.
Wielka tajemnica
Wicestarosta powiatu garwolińskiego Marek Ziędalski przypomniał, że w wymiarze historycznym bitwa ta była narodowym pogrzebem. – Miała również jeden dramat, jeżeli chodzi o historię lokalną. Do dzisiaj nie odnaleziono miejsca pochówku żadnego z polskich żołnierzy, którzy wówczas polegli. Nie pomogły prowadzone dwa lata temu badania. To jest wielka tajemnica tej bitwy – zauważył wicestarosta.
W podniosłym tonie
W podniosłym tonie wypowiadali się też połowie Anna Maria Siarkowska i Grzegorz Woźniak, który odczytał też list od posła Krzysztofa Tchórzewskiego, dyrektor siedleckiej delegatury urzędu marszałkowskiego Dariusz Stopa i prezes Fundacji Instytut Rzeczypospolitej im. Pawła Włodkowica Krystian Jaworski.
Pod pomnikiem Kościuszki złożono kwiaty, był apel poległych i salwa honorowa w wykonaniu kompanii reprezentacyjnej I Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki z Wesołej. Uroczystość uświetniły orkiestra wojskowa z Dęblina, poczty sztandarowe OSP i szkół. Na zakończenie odbył się koncert patriotyczny.
Waldemar Jaroń