48/2016 (1117) 2016-12-01
Zawiązała się inicjatywa powstania na Wiśle mostu drogowo- kolejowego. Miałby on połączyć powiaty garwoliński i kozienicki. 25 listopada w garwolińskim starostwie odbyło się pierwsze spotkanie przedstawicieli obu samorządów i spółki ENEA Wytwarzanie.
48/2016 (1117) 2016-12-01
Remont drogi, nowy chodnik czy plac zabaw? Niedługo mieszkańcy sami będą decydować o tym, jak zmieni się ich otoczenie. Władze miasta Siedlce przygotowują się do wprowadzenia budżetu obywatelskiego.
48/2016 (1117) 2016-11-30
Jaki jest najprostszy, a zrazem najskuteczniejszy sposób na zdegradowanie człowieka? Przestać od niego wymagać. Reguła dotyczy rzeczy prozaicznych, ale też spraw fundamentalnych. Ma swoje zastosowanie także w sferze duchowej. W tym przypadku skutki zaniechań rozciągają się nie tylko na teraźniejszość, lecz również na wieczność.

Żyjemy w świecie, który na różnych poziomach przekonuje nas, że można osiągnąć wiele przy minimum wysiłku. Portale internetowe wypełnione są reklamami towarów i usług, gwarantujących błyskawiczny efekt. Angielski w miesiąc? Nie ma problemu! - rzecz jasna pod warunkiem, że kupisz odpowiedni zestaw umożliwiający to. Nie wierzysz?
48/2016 (1117) 2016-11-30
28 listopada w kaplicy pw. Dobrego Łotra w Zakładzie Karnym w Siedlcach zainstalowane zostały relikwie bł. Męczenników Podlaskich. Tego dnia ruszyła również akcja duchowej adopcji więźnia.

Mszy św. przewodniczył bp Piotr Sawczuk. Koncelebrowali ją: ks. kan. Grzegorz Suchodolski - dziekan siedlecki, proboszcz parafii katedralnej, na terenie której znajduje się więzienna kaplica, ks. Jerzy Duda - dyrektor wydziału duszpasterskiego kurii diecezjalnej, ks. Jarosław Ruciński - kapelan księdza biskupa oraz ks. Mateusz Czubak - kapelan siedleckiego więzienia.
48/2016 (1117) 2016-11-30
Cenny obraz św. Mikołaja odnalazł na strychu plebanii ks. kan. Andrzej Kieliszek, proboszcz parafii Trójcy Świętej w Radzyniu Podlaskim. Wiele wskazuje na to, iż może on być pamiątką po drewnianej cerkwi unickiej funkcjonującej w mieście na przełomie XVIII i XIX w.

Wszystko zaczęło się od porządków na strychu plebanii. Znalazłem ten obraz w nieoświetlonym zakamarku. Znajdowała się tam także drewniana skrzynia z czasopismami i książkami o tematyce religijnej, pochodzącymi zarówno z okresu międzywojennego, jak i tuż po wojnie - wyjaśnia ks. A. Kieliszek.
48/2016 (1117) 2016-11-30
W lipcu 1944 r. setka małych dzieci z Warszawy wyjechała na letnisko do Stoczka Łukowskiego. Kiedy wybuchło powstanie, nie mają dokąd wracać. Kolonie, które miały trwać miesiąc, wydłużyły się do roku.

Historia ta nieco zatarła się w pamięci miejscowych. Ożyła w 2010 r., kiedy TVP Kultura wyemitowała półgodzinny dokument o życiu dziecięcej kolonii, której organizatorem była Rada Główna Opiekuńcza. Film powstał tuż po wojnie. Nakręcili go żołnierze z armii Berlinga. Przybyli, by pokazać, jak w Stoczku żyją warszawskie dzieci, które latem 1944 r. przyjechały na obóz. Wybuch powstania sprawił, że zamiast miesiąca spędziły w tej miejscowości blisko rok.
48/2016 (1117) 2016-11-30
Pod wpływem wieści o strajku dzieci polskich we Wrześni w zaborze pruskim, które nie chciały się uczyć religii po niemiecku, doszło do zamieszek w gimnazjum siedleckim.

Uczniowie uzmysłowili sobie, że oni także muszą się uczyć religii po rosyjsku i zohydza się im wszystko co polskie. Np. język polski nazywano psim lub takim, który nadaje się tylko do obory. W końcu listopada 1901 r. w Siedlcach została rozrzucona odezwa wskazująca, że nauczanie religii winno się odbywać po polsku. Młodzież siedlecka zajęła tymczasem postawę wyczekującą, gdyż nie wiedziano, jak przeprowadzić akcję protestacyjną.
48/2016 (1117) 2016-11-30
Myślałem, że tylko antyklerykalnie nastawione media są w stanie nazwać kardynałów faryzeuszami. No cóż, myliłem się. We wrześniu tego roku czterech emerytowanych kardynałów wystosowało list do papieża Franciszka, w którym prosili o autorytatywne wyjaśnienie pewnych fragmentów jego dokumentu Amoris laetitia. Jak się dowiadujemy, do dnia dzisiejszego nie otrzymali odpowiedzi.

Trochę jest to dziwne, skoro Ojciec św. jest w stanie zadzwonić nawet do kioskarza w Argentynie, by anulować swoją prenumeratę czasopism, a w tej kwestii nie znajduje czasu. Za to w mediach rozpętała się istna burza, w której różne strony nie przebierały w środkach. Bywało w czasie tej debaty trochę śmiesznie, a trochę tragicznie.
48/2016 (1117) 2016-11-30
Zaczął się już Adwent, więc z całą pewnością: Święta tuż, tuż! Święta, które wszystkim kojarzą się pięknie i ciepło, bez względu na aurę za oknem. No może nie wszystkim, ale prawie. Czekamy cały długi rok, bo te grudniowe dni lubimy szczególnie. Z różnych zapewne przyczyn, ale lubimy.

Tak naprawdę zanim jeszcze pogasną znicze i zwiędną kwiaty po uroczystości Wszystkich Świętych wokół nas zaczyna się kolorowe szaleństwo: reklamy, dekoracje, iluminacje, nastrojowe melodie…To wszystko ma nam nie pozwolić zapomnieć. Tylko… właściwie o czym?