Aktualności
Strażnicy ognia

Strażnicy ognia

Kiedy wiozę Betlejemskie Światło Pokoju z tak odległego miejsca, jakim jest Zakopane, bardzo pilnuję, aby ogień nie zgasł - mówi Iwona Lewandowska, drużynowa z Urszulina.

Od ponad 30 lat – mimo czasów wojen politycznych, zbrojnych, ataków terrorystycznych – płomień z groty betlejemskiej wyrusza w drogę. Przekazywany jest przez skautów z Europy oraz harcerzy i harcerki z Polski. Ogień trafia do szkół, parafii, szpitali, urzędów, instytucji oraz mieszkańców. Na tydzień przed świętami Bożego Narodzenia, harcerze, którzy na ten czas pełnią rolę strażników światła, podejmują specjalną służbę, dbając o to, aby ogień nie zagasł, i przekazując go dalej. Od kilkunastu lat Betlejemskie Światło Pokoju przynoszą do Urszulina i okolic chłopcy i dziewczęta zrzeszeni w Związku Harcerstwa Polskiego 9 Drużyny Harcerskiej „Bagienne Żurawie”.

Nazwa drużyny pochodzi od miejsca, gdzie działają zuchy i harcerze. Spotykają się w Zespole Szkół w Urszulinie, znajdującym się w bardzo bliskim sąsiedztwie Poleskiego Parku Narodowego. Symbolem parku jest żuraw, który na tych terenach, gdzie tworzą się rozlewiska, ma dobre warunki do żerowania. – Nazwę „Bagienne Żurawie” wymyślił, nieżyjący już, pracownik parku, przyrodnik, biolog i ornitolog Andrzej Różycki – mówi I. Lewandowska, która funkcję drużynowej pełni od 2018 r. – Współpracujemy z parkiem. Co roku przynosimy do jego siedziby przy ul. Lubelskiej 3a Betlejemskie Światło Pokoju – dodaje.

Aktualnie w drużynie są 33 osoby, w tym 18 zuchów. Dziewczęta i chłopcy znani są lokalnej społeczności, uczestniczą w akcjach, wspomagają działania organizacji, pełnią wartę i dają dobry przykład swoim rówieśnikom. W tym roku włączyli się w organizację zbiórki darów dla przebywających na terenie gminy obywateli Ukrainy, a wraz z wolontariuszami ze Szkolnego Koła Caritas przygotowali 500 kanapek i dostarczyli je na granicę w Dorohusku. – Co roku organizowana jest akcja sprzątania terenu Urszulina, w którą włączamy się jako drużyna – podkreśla I. Lewandowska. – Zuchy porządkują miejsca przy budynku szkoły, natomiast harcerze docierają w różne zakątki Poleskiego Parku Narodowego. W okresie świąt przygotowujemy paczki ze słodyczami oraz kartki dla osób z domów pomocy społecznej w Chełmie i Różance. Chwilom obdarowywania towarzyszy radość, wdzięczność i łzy wzruszenia. Takie sytuacje sprawiają, że zuchy i harcerze chcą się angażować i uczestniczyć w życiu drużyny ZHP – zaznacza drużynowa.

Młodzież wyjeżdża co roku na wydarzenia upamiętniające bitwę pod niedalekim Wytycznem, stoczoną w październiku 1939 r. między Korpusem Ochrony Pogranicza gen. Wilhelma Orlik-Rückemanna a Armią Czerwoną. Harcerze obecni są także podczas kwesty na wereszczyńskim cmentarzu w pierwszych dniach listopada. Drużyna występuje również na scenie. Zdobyła m.in. pierwsze miejsce jako zespół w gminnym konkursie muzycznym „Kolędy i pastorałki dawniej i dziś” w 2019 r. w kategorii wiekowej klas siódmych, ósmych i gimnazjów.

Więcej w bieżącym wydaniu ECHA,

JS