Diecezja
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

W duchu integracji

Niedziela 10 lipca była dla parafii szczególnym dniem - dniem dziękczynienia Bogu i ludziom za rozbudowę kościoła. Wprawdzie praktycznie rozbudowana świątynia służy już od marca, ale dopiero teraz, korzystając z letniej pogody, mogliśmy świętować nasz wspólny sukces.

Rozpoczęliśmy świętowanie od Eucharystii dziękczynnej: Bogu i ludziom, którzy wspierali nasze przedsięwzięcie. Wspierali finansowo, uczestnicząc w różnych pracach, wspierali systematyczną modlitwą. Dziękowaliśmy również za ludzi, którzy projektowali, budowali i wyposażali nową część świątyni.

Na koniec Mszy św. sprawowanej przez proboszcza parafii Szpaki ks. Jacka Nazaruka i ks. Piotra Pielaka został poświęcony obraz przedstawiający św. Jana Pawła II, ufundowany przez Jadwigę i Wiesława Melaniuków, który został zawieszony w nowej części kościoła.

Spotkanie pod chmurką

Dalsza część świętowania odbyła się na boisku przy miejscowej szkole. Był to pierwszy parafialny piknik, który zgromadził wielu uczestników, zarówno parafian, jak i gości. Gościliśmy wójta gminy Stara Kornica Kazimierza Hawryluka z małżonką, przewodniczącą rady gminy Stara Kornica Elwirę Hulińską, wójta gminy Platerów Jerzego Garuckiego oraz księży: ks. J. Nazaruka i ks. P. Pielaka. To spotkanie pod chmurką rozpoczęło się od powitania gości i złożenia podziękowań wszystkim, którzy projektowali, budowali i wyposażali naszą świątynię.

Po części oficjalnej rozpoczęło się świętowanie przy dobrej muzyce i piosence. Towarzyszyła nam Kapela Podlaska. Panowie przypominali piosenki ludowe z Podlasia, Białorusi; śpiewali po białorusku i po polsku, sypali dowcipami i świetnie nawiązywali kontakt z widownią. Zachwycona publiczność nie potrafiła usiedzieć na ławkach – ruszyła do tańca i szalała, szalała… Doskonałymi wodzirejkami okazały się nasze Marysieńki, które są niezmordowane w tańcu i śpiewie. Tańczyły, aż spódnice furkotały!

Nuciła cała widownia

Na scenie zobaczyliśmy też nasze młode utalentowane dziewczynki, które wraz z ks. Jackiem zaprezentowały się w repertuarze z lat 90. Ponadto zachwycił nas taniec „Biała czekolada” w wykonaniu Emilki i Zuzi.

Podziwialiśmy również świetny występ zespołu Żar z Sarnak – grupy strażackiej. Dziewczyny udowodniły, że nie są im obce piosenki współczesne i ludowe. Potrafią śpiewać po polsku i po białorusku. Doskonale zgrywały się również z Kapelą Podlaską i wszyscy razem tworzyli świetny zespół. A przebojem wieczoru okazała się piosenka „Smereka”.

Oczywiście nie mogło zabraknąć występu zespołu Marysieńki. Przepiękny koncert – zwłaszcza że teraz panie śpiewają z akompaniamentem akordeonisty. Ich piosenki nuciła cała widownia. Marysieńki występują w tradycyjnych odświętnych strojach, jakie przed laty przybierały nasze babcie, idąc do kościoła lub na odpust. Wełniane tkane na krosnach szerokie spódnice, białe haftowane bluzki, lniane fartuszki, kolorowe chustki – „szalinówki” i czerwone korale przypomniały nam czasy dzieciństwa.

Specjały szpakowskiej kuchni

Strawie duchowej towarzyszyły specjały szpakowskiej kuchni. Na licznie ustawionych stołach można było spróbować pysznej kapustki z klopsikami, wyśmienitych pierogów, świetnej swojskiej kiełbaski i kaszanki z grilla. Wybornie smakowały też ciasta i ciasteczka. To wszystko przygotowali mieszkańcy naszej parafii: panowie – wędliny, panie – różne dania i przepyszne ciasta. Organizacją całej imprezy zajęli się strażacy oraz panie z Kół Gospodyń Wiejskich.

Dla dzieci i rodzin przygotowano wiele atrakcji: konkursy, zabawy integracyjne i dmuchańce, kącik z malowaniem twarzy oraz „rzeźbieniem balonów”.

Bardzo miło upłynęło nam niedzielne popołudnie.

MARIANNA PATRALSKA