Opinie
Źródło: FOTOLIA
Źródło: FOTOLIA

Za, a nawet przeciw

Aborcja w obronie życia! Pod tym hasłem pójdzie tegoroczna, XVII już warszawska Manifa. Poprzez ten przekaz przywracamy racjonalność debacie o przerywaniu ciąży. Wskazujemy, kto rzeczywiście broni życia, a kto czyni innym krzywdę - napisały feministki. Nie wiadomo: śmiać się czy płakać?

Zanim jednak będzie o Manifie, najpierw kilka uwag natury ogólnej. Wszelkie diagnozy, prowadzone na różnych etapach edukacyjnych w szkołach, nieodmiennie prowadzą do następujących wniosków: młodzi Polacy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem oraz z logiką w myśleniu. Co jest tego przyczyną? Wadliwa edukacja, nadmiar informacji, które każdego dnia bombardują umysł i powodują włączanie się mechanizmu obronnego w postaci wewnętrznej blokady?

A może wyręczanie w myśleniu poprzez dostarczanie przetrawionej (często też zmanipulowanej) informacyjnej papki i wdrukowanie wizji świata wykreowanej w alternatywnej rzeczywistości studiów filmowych? Powodów zapewne jest wiele. Ich skatalogowanie to zadanie dla socjologów i kulturoznawców. Faktem jest, że wyżej przedstawiony problem staje się coraz bardzie bolący również w „dorosłym” świecie. Wiadomo, „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Mamy to, co mamy. Przybywa ludzi, którzy poza bezmyślnym powtarzaniem haseł niewiele mają do powiedzenia. Przykłady? Polecam krótkie filmiki z manifestacji KOD-u, których niezliczona ilość krąży w internecie, zawierających zarejestrowane wypowiedzi uczestników marszów, relacje z dyskusji polityków i wszechobecny hejt. Ręce opadają.

Symptomatyczny w tym kontekście może wydawać się fakt, iż np. ...

Ks. Paweł Siedlanowski

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł