Kultura
Źródło: T
Źródło: T

Zagrali dla Marcela

W niedzielę 16 czerwca odbył się koncert charytatywny „Radzyń gra dla Marcela”. Organizatorami byli Społeczny Komitet „Ratujemy Marcela Szelecha” oraz Radzyński Ośrodek Kultury.

Dwuletni M. Szelech w wyniku nieprawidłowych mutacji genetycznych zmaga się z wielohormonalną niedoczynnością przysadki, hipoplazją nerwów wzrokowych, niedosłuchem, nieprawidłowościami w napięciu mięśniowym. Wszystkie te problemy w połączeniu ze sobą dają do pokonania ogromną barierę, przez którą poznawanie świata i ogólny rozwój stają się mocno utrudnione. Aby chłopczyk miał w przyszłości szansę na samodzielność w przyszłości, potrzebna jest stała rehabilitacja i opieka różnych specjalistów, co wiąże się z ogromnymi kosztami.

Koncert charytatywny, podczas którego zbierano pieniądze dla Marcela, miał choć w pewnym stopniu odciążyć rodziców dwulatka i pomóc im w walce o zdrowie syna.

 

Mnóstwo atrakcji

Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji, m.in. możliwość zrobienia zdjęcia z alpakami, liczne stoiska gastronomiczne, tor łuczniczy, miejsca zabaw dla dzieci. Natomiast Miejska Biblioteka Publiczna zorganizowała kiermasz książek. Można było przejechać się bryczką i podziwiać zabytkowe samochody. Furorę zrobiła liczna grupa motocyklistów z grupy „Pantera”, która wystawiła oryginalne jednoślady.

 

Zupełnie za darmo

Podczas koncertu zaprezentowała się też grupa najmłodszych zawodników klubu RSC Taekwon-Do. „Tygrysy” pokazały się w specjalnym treningu. Zgromadzona publiczność obejrzała też występy przedszkolaków z Zespołu Szkół w Zabielu, uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 w Radzyniu, a także zawodników Szkoły Tańca „Diament”. Z okolicznościowym spektaklem zaprezentowała się działająca przy ROK grupa teatralna Eklerki. Ponadto zupełnie za darmo wystąpiły trzy zespoły grające muzykę disco polo: Nest, Freestyle i News.

 

Szczodrzy radzynianie

Nie zabrakło też licytacji, które przypominały o szczytnym celu wydarzenia. Poprowadzili je: Aldona Sadowska, Natalia Lendzion i Tomasz Szabrański.

– Przy wielkim zaangażowaniu wolontariuszy oraz hojności darczyńców ostatecznie udało się zebrać kwotę 24 tys. zł. W imieniu M. Szelecha i jego rodziców dziękujemy za każdy gest. Wszyscy jesteście naprawdę niesamowici! – podsumował dyrektor radzyńskiego ROK Robert Mazurek.

MD