Kiedy podjechał bliżej, zobaczył, że Jacek popod brzozą siedzi. Ale nic mu wtedy wcale do głowy nie przyszło, że coś złego, czy co.
Opinie
Okazuje się, że stare powiedzenie: „Nie szata zdobi człowieka” może być ciut ciut zmodyfikowane. Albo i nawet więcej. Gdzieś wyczytałam ostatnio, że ubrania mogą pełnić funkcje i mieć właściwości, o jakich mi się nie śniło. Na przykład same człowieka ogrzewają i mierzą gorączkę. Leczą!
Mądrość narodów mówi, że starość nie radość, a tu proszę! Amerykańscy naukowcy przekonują, że wraz z upływem lat stajemy się coraz bardziej szczęśliwi. I bardziej potrafimy cieszyć się życiem niż ludzie młodzi.
Tak naprawdę to przecież ciągle lato. Przynajmniej kalendarzowe. Ale powietrze już jesienne i myśli jesienne też. Nie wiedzieć czemu od jakiegoś czasu chodzi za mną wiersz Jerzego Harasymowicza prześlicznie wyśpiewany przez Elżbietę Adamiak.
Moja koleżanka z czasów studenckich często mawiała z upodobaniem, że „chłop śpi, a jemu rośnie”. Wywoływało to natychmiastowe i święte oburzenie całej zgromadzonej w okolicy studenckiej braci wywodzącej się z chłopstwa.
Opowieści było dużo. O uciekinierach z Warszawy, wśród których był pracownik banku z walizką niepociętych jeszcze banknotów. O samochodach pojawiających się o świcie i wywożących na roboty do III Rzeszy.
Do Santiago szli 27 dni. I tylko dwa dni w deszczu. W plecakach po 11 kilo bagażu, na całą drogę. Potem jeszcze trzy dni do Fisterry - na sam koniec świata.
Jakoś tak jest na tym świecie, że nie wszyscy dostajemy po równo. Podczas gdy jedne kobiety wszelkimi sposobami chronią się przed ciążą, inne rozpaczają po kolejnej nieudanej próbie zostania matką. Przeżywają dramat, który niejednokrotnie prowadzi nawet do rozpadu małżeństwa.
Ministerstwo Edukacji Narodowej rozmyśla nad zlikwidowaniem ulgi dla dyslektyków na egzaminach szkolnych. Wedle szacunków MEN dysleksję ma 15% polskich uczniów. Spośród nich3% - 4% legitymuje się zaświadczeniami o dysleksji głębokiej, czyli tzw. rozwojowej.
Jedno z najbardziej kontrowersyjnych nazwisk ostatnich dni to Beata Grzybowska, 32-letnia łodzianka, która, jako surogatka, postanowiła wynająć swój brzuch i urodzić dziecko majętnemu małżeństwu z Warszawy.
- « Następne
- 1
- …
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- …
- 57
- Poprzednie »