Opinie
47/2008 (699) 2008-11-19
- Jesteśmy tu szczęśliwe i bardzo potrzebne - mówią. - Módlcie się, byśmy do końca wypełniły wolę Bożą i były zawsze radosnymi świadkami Jego miłości.
46/2008 (698) 2008-11-12
Kiedy parę lat temu, na jakimś spotkaniu, jeden z jego uczestników twierdził z uporem, że niedługo kreowaniem rzeczywistości zajmą się telewizja i Internet, uznaliśmy, że powinien iść już do domu. Ale on się uparł i do rana powtarzał te, naszym zdaniem, brednie, że nie tyle bomby, co media zdominują świat.
45/2008 (697) 2008-11-05
Wszystkich Świętych to jedno z najbardziej gromadnych naszych świąt. Nawet Boże Narodzenie nie powoduje takiego przemieszczania się ludzi. Negatywne konsekwencje tego ogólnokrajowego ruchu bez wątpienia muszą być odczuwalne, ale co zrobić, żeby je zminimalizować?
44/2008 (696) 2008-10-29
Zanosiło się na atrakcyjne wakacje. Maciek i Olka byli o tym przekonani na bank. Zawsze lubili przyjeżdżać do dużego domu dziadków, którzy traktowali ich jak królewięta.
42/2008 (694) 2008-10-15
Stoję za taką paniuśką w kolejce, kasjerka do niej: „dzień dobry”, a ta odwraca się i szuka, do kogo była ta mowa. Bo chyba uwierzyć nie może, żeby to tak do niej. A ta mała swoje, jak zaprogramowana,po kolei do wszystkich. I wiesz co?
41/2008 (693) 2008-10-08
Tak jakoś dziwnie się składa, że ostatnio wokół mnie same uroczystości wspomnieniowe. Przeżywane w szerokim i węższym gronie. Raz smutne, to znów radośniejsze. Na przykład zjazdy absolwentów.
39/2008 (691) 2008-09-24
Moja szwagierka Jadźka mówi, że chyba się wygłupiła. A ja jej na to, że przecież nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni, więc nie powinno boleć. Tyle że tym razem planowo i z premedytacją. Jednak nie wygłup miał być Jadźki celem, tylko manifestacja.
37/2008 (689) 2008-09-10
We Wrocławiu zorganizowano pierwsze w Polsce Targi Rozwodowe. I na pewno nie ostatnie. Zdaje się, że wchodzimy w nową świecką tradycję rodem z samej Ameryki. Nasi spece od robienia interesów zauważyli, że 65 tys. rozwodów rocznie to dla nich niezła gratka. Podobno chcą udowodnić, że można się rozejść łatwo i przyjemnie, nieźle się na tę okoliczność zabawić, a w dodatku pozostać w poprawnych stosunkach ze swoim eks.
35/2008 (687) 2008-08-28
Nadchodzący wrzesień, Polski Wrzesień, każdego roku pobudza mnie do refleksji. Może dlatego, że nasłuchałam się w dzieciństwie wielu związanych z nim historii.
34/2008 (686) 2008-08-20
Na pytanie, czy wybiera się na kolejne Światowe Dni Młodzieży, Kuba odpowiada: „Mam taką nadzieję”. Ale brzmi to jak pewność.