Komentarze
22/2012 (883) 2012-05-30
Zapewne słowa tytułu znają już tylko wykształceni w starym systemie szkolnictwa. Kasowanie lektur w ramach „dostosowywania” nauczania do „wymogów czasu” spowodowało nie tylko straszliwą pustkę w odbiorze świata przez młodych ludzi, którzy zazwyczaj hołdują już tylko zasadzie: „Byle do weekendu!”, lecz pociągnęło za sobą także ogromną zapaść intelektualną, która objawia się przede wszystkim epidemią alergii na słowo pisane.
22/2012 (883) 2012-05-30
- Nic nie było - z miną proszącą o zrozumienie Staszek podsumował efekt wizyty w galerii handlowej. Prezes nie krył niezadowolenia.
21/2012 (882) 2012-05-23
W miarę zbliżania się festiwalu piłkarskiego, jakim są Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, nasilają się apele o zachowanie spokoju i zaniechanie różnorodnych działań mogących zakłócić przebieg tychże igrzysk.
21/2012 (882) 2012-05-23
Upiornie upalne letnie popołudnie. Na lipie, co się z trzech zrośniętych ze sobą drzew składa, zatrzęsienie kwiatów. I zatrzęsienie pszczół. Nieopodal, na trawie ojciec rozłożył derkę. Głównie dla mamy. Wiemy, że jest „ranna”. Jak nie wydobrzeje, marny nasz los.
20/2012 (881) 2012-05-16
To nie jest z mojej strony przejaw wyssanego z mlekiem matki antysemityzmu, jak mógłby ktoś powiedzieć cytując znanego izraelskiego polityka. Słowa użyte przeze mnie w tytule pochodzą z pierwszej księgi „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, i są zwieńczeniem traktaciku o grzeczności, wygłoszonego podczas uczty w zamku przez Sędziego.
20/2012 (881) 2012-05-16
„W tym maglu nikt nie jest bez winy” - zawyrokowała gwiazda mainstreamowego dziennikarstwa na łamach zaprzyjaźnionej z jej stacją gazety. W ten sposób skomentowała ubiegłotygodniowe zachowanie posłów w trakcie dyskusji nad podniesieniem wieku emerytalnego.
19/2012 (880) 2012-05-09
Każdego dnia w jadłodajniach prowadzonych przez Caritas, parafialne oddziały charytatywne, zgromadzenia zakonne je posiłek 100 tys. osób. To tyle, ile liczy średniej wielkości miasto w Polsce.
18/2012 (879) 2012-05-02
Można zaryzykować stwierdzenie, że swoista perwersja w naszym społeczeństwie osiąga granice zenitu. Przy czym należy uzasadnić użycie samego słowa „perwersja”. Słownik Języka Polskiego definiuje to pojęcie jako: „skłonność do zaspokajania instynktów w sposób nienormalny, zwykle w sferze seksualnej; a także w sferze psychicznej, myślowej, uczuciowej; wynaturzenie”.
18/2012 (879) 2012-05-02
- Czy my mamy monarchię? - zapytała podchwytliwie koleżanka, miętosząc w ręku program rodzinnego festynu w jednej z podsiedleckich wsi.