Rozmowy
31/2023 (1459) 2023-08-01
Rozmowa z Adamem Hlebowiczem, dyrektorem Biura Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej.

Zlecone przez Instytut Pamięci Narodowej badanie „Edukacja dla pamięci” to pierwsze na tak dużą skalę przedsięwzięcie sprawdzające świadomość historyczną Polaków. Czego się o niej dowiadujemy?

Przede wszystkim, że jeszcze wiele pracy przed nami, przed IPN, ale i innymi instytucjami zajmującymi się historią najnowszą, w tym edukacją. Co istotne - nie mamy na ten temat badań porównawczych z innych państw. W krajach europejskich nie powstają tego typu ankiety socjologiczne. Gdyby były, można by je porównać z naszymi, co dałoby pełniejszy obraz postaw młodzieży, jej świadomości historycznej i wiedzy. Mamy jednak ważny punkt odniesienia, wiemy, jakie obszary edukacji historycznej wypadają dobrze, obiecująco i które wypadają źle.
28/2023 (1458) 2023-07-26
Rozmowa z o. Pawłem Gomulakiem OMI, koordynatorem medialnym Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

Ojcze, czy można nazwać Polaków narodem maryjnym?

Od dłuższego czasu unikam utożsamiania narodu z konkretną wiarą. Polacy są różnorodni, poza tym, niestety, jesteśmy jednym z najszybciej laicyzujących się krajów Europy. Ale i na przestrzeni wieków żyli wśród nas Żydzi, Tatarzy, protestanci… Polska przez wieki była wyznaniowym tyglem, choć większość stanowili katolicy. Jednak unikam modlitw typu: za naród polski w odniesieniu do wiary katolickiej. W pewnym sensie to krzywdzące wobec tych, którzy nie wierzą albo wierzą inaczej. Wolę intencje: „za wierzących w Chrystusa Polaków albo Polaków-katolików, aby…”. Wracając do pytania, ciekawe, czy Maryja chciałaby, by Polacy byli Jej narodem?
28/2023 (1458) 2023-07-26
Rozmowa z dr. Olehem Duchem, historykiem, pracownikiem Uniwersytetu Lwowskiego i Collegium Civitas w Warszawie.

Minęło już ponad 500 dni od eskalacji działań rosyjskich przeciwko Ukrainie. Jak tę wojnę odczuwają mieszkańcy Lwowa?

W odróżnieniu od wschodniej i południowej Ukrainy u nas panuje jeszcze względny spokój. Nie dotknęły nas zmasowane bombardowania, które stały się codziennością Charkowa, Zaporoża, Odessy czy Kijowa. Nie doświadczyliśmy również okupacji, jak mieszkańcy Buczy, Irpienia czy Chersonia. Na terenach okupowanych wolność i życie cywilów są nieustannie zagrożone. W ubiegłym roku Rosjanie przeprowadzili kilka ataków na obiekty infrastruktury krytycznej we Lwowie. Zimą najbardziej doskwierały nam przerwy w dostawie energii. Z tym problemem borykała się jednak cała Ukraina.
28/2023 (1458) 2023-07-19
O postanowieniach szczytu NATO w Wilnie mówi politolog Marcin Zaborowski, wykładowca Uczelni Łazarskiego oraz członek GLOBSEC.

Komentarze po szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego skupiają się głównie na fakcie, że nie przyjęto Ukrainy do wspólnoty. Zabrakło odwagi czy może to właśnie dowód rozwagi?

To, że Ukraina nie zostanie przyjęta do NATO na tym szczycie, było bardzo wyraźnie komunikowane już przed nim. Głównie przez Stany Zjednoczone oraz prezydenta Joe’go Bidena, który podkreślał bardzo wyraźnie i wielokrotnie, że tak się nie stanie. To nie jest jakimś wielkim zaskoczeniem. Natomiast, moim zdaniem, komentarze powinny skupiać się również na tym, co dotyczy wschodniej flanki sojuszu, czyli oferty, która została przedstawiona państwom bezpośrednio graniczącym z Rosją i Ukrainą.
28/2023 (1458) 2023-07-12
Rozmowa z dr. Wojciechem Wcisłem z Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Powróciła w Polsce dyskusja o przyjmowaniu migrantów. Przywódcy europejscy proponują mechanizm tzw. relokacji. Polska miałaby potencjalnie zobowiązać się do przyjmowania ok. 2 tys. ludzi rocznie, co wywołało ostry sprzeciw rządu. Czy słusznie?

Temat nie jest nowy. Sytuacje, do których dochodziło w zachodniej Europie, a ostatnio zamieszki we Francji - po zastrzeleniu przez policjanta młodego Francuza arabskiego pochodzenia - spowodowały lawinę dyskusji na temat przyjmowania migrantów. Nie mamy jednak do czynienia z nową falą napływu takich osób, jaka miała miejsce w 2015 r. Te fale mają związek z określonymi wydarzeniami w krajach, z których takie osoby uciekają.
27/2023 (1455) 2023-07-05
Rozmowa z bp. Grzegorzem Suchodolskim, przewodniczącym Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Już niedługo rozpoczną się w Lizbonie kolejne Światowe Dni Młodzieży. Jakie nadzieje dla Kościoła w Polsce możemy z nimi wiązać?

ŚDM w Lizbonie są pierwszymi po czasie pandemii. Poprzednie - w Panamie - miały miejsce cztery i pół roku temu, zatem po trudnym okresie izolacji na nowo uczymy się „zbierać” młodzież. Bogu dzięki, że odpowiada ona pozytywnie na to zaproszenie, będące tak naprawdę zaproszeniem Chrystusa i Kościoła do podjęcia wspólnej drogi, która pomaga w osobistej formacji, budowaniu więzi oraz odnajdywaniu swego miejsca we wspólnocie. Przez ostatnie dwa lata słyszeliśmy mnóstwo krytyki, że młodzi odchodzą od Kościoła, rezygnują z lekcji religii, nie ma ich na Mszach św., nie angażują się itd. ŚDM - choć nie tylko, bo m.in. także nasze Jerycho Młodych czy inne wydarzenia organizowane w diecezjach w Polsce - pokazują, iż pewna część młodych nie tylko jest ciągle obecna w życiu Kościoła, ale i coraz bardziej świadoma tego, jakie są jej zadania czy miejsce we wspólnocie.
26/2023 (1454) 2023-06-28
O emeryturach stażowych mówi prof. Witold Orłowski, ekonomista specjalizujący się w transformacji gospodarczej.

Osoby, które przepracowały zawodowo 35-40 lat, zasługują na odpoczynek. Czy emerytury stażowe rzeczywiście będą dla nich dobrym rozwiązaniem?

Trudno nie przyznać, że jakieś rozwiązanie w tym zakresie jest potrzebne, aczkolwiek może nie takie, a inne. Istnieją typy pracy, których nie można wykonywać w nieskończoność. Możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę powinna zależeć nie tylko od wieku i stażu pracy, ale również od rodzaju wykonywanej pracy. Bo są takie prace, gdzie nie ma żadnego problemu z wypracowaniem ustawowego wieku emerytalnego, ale są i takie, w przypadku których powinien być on skrócony. Traktowanie wszystkich typów prac łącznie jest nieporozumieniem.
26/2023 (1454) 2023-06-28
To wyjątkowa inicjatywa skupiająca wszystkich, którym bliskie są wartości rodzinne. Przypomina, jak ważne jest każde ludzkie życie: od poczęcia do naturalnej śmierci. 

To okazja do podkreślenia piękna sakramentalnego małżeństwa, które jest otwarte na dar życia. I przede wszystkim do wyrażenia sprzeciwu wobec środowisk promujących postawy i poglądy sprzeczne z prawem naturalnym i chrześcijańskim modelem wartości. Mowa o marszach dla życia i rodziny odbywających się w wielu miastach, które są manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych i poszanowania życia każdej osoby. Tegoroczny Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Warszawy pod hasłem „Dzieci przyszłością Polski”. Stał się jednocześnie odpowiedzią na odbywającą się dzień wcześniej paradę równości środowisk LGBT, które atakują wartości chrześcijańskie, domagają się prawa do aborcji, kontestują prawo do życia od poczęcia czy prawo do wychowywania dzieci w zgodzie z przekonaniami rodziców.
25/2023 (1453) 2023-06-21
Rozmowa z kard. Gerhardem Ludwigiem Müllerem, w latach 2012-2017 prefektem watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.

To już kolejna wizyta Waszej Eminencji w Polsce. Co powoduje, że tak często możemy gościć Waszą Eminencję w naszym kraju?

Wiele razy przyjeżdżam do Polski, ponieważ znam tutaj bardzo dużo osób i mam wielu przyjaciół. Nawet mój sekretarz jest Polakiem, stąd już od dłuższego czasu jestem szczególnie z Polską związany i to przywiązanie staje się coraz mocniejsze. Bywam też zapraszany na różne uroczystości religijne, sympozja naukowe, panele dyskusyjne. Cieszę się, że tak dużo dobrego dzieje się w Polsce, która walczy o swego ducha, o wiarę i mimo trudności nie poddaje się. Wspieram Polskę i Kościół w Polsce jak mogę i dlatego często tu przybywam.
25/2023 (1453) 2023-06-21
Rozmowa z Janiną Ewą Orzełowską, członkinią zarządu województwa mazowieckiego.

Dokładnie ćwierć wieku temu Sejm RP przyjął ustawę o samorządzie województwa, która zmieniła podział terytorialny kraju. Zmniejszono liczbę województw z 49 do 16 i jednocześnie utworzono na tym szczeblu władzę samorządową. Czy decyzja o decentralizacji państwa oraz wzmocnieniu regionów była dobra?

Obchodzony w tym roku jubileusz 25-lecia województwa to czas refleksji i podsumowań tego, czego wspólnie dokonaliśmy. Samorząd tworzymy my wszyscy - Mazowszanie, czyli ponad 5 mln osób mieszkających na terenie województwa. Ma on trzy poziomy: gminę, powiat i województwo. Wspólnota regionalna nie kontroluje w żaden sposób tych mniejszych oraz ma swój odpowiednik parlamentu - sejmik, który podejmuje decyzje ważne dla całego regionu. Praca radnych ma służyć Mazowszanom i podnosić ich komfort życia.