Ruszyły nabory do „Funduszy Europejskich dla Mazowsza 2021-2027”. Na rozwój regionu w tym roku zostanie przeznaczone prawie 2 mld zł.
Aktualności
Uczniowie już niedługo będą mogli korzystać z odnowionej pływalni przy Szkole Podstawowej nr 8 w Siedlcach.
W sobotę 13 maja sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej po raz 14 gościć będzie pielgrzymkę czytelników miesięcznika „Różaniec” i członków Rodziny Loretańskiej.
Św. s. Faustynę Kowalską obrano patronką dęblińskiego hospicjum. Uroczystość ogłoszenia patronki odbędzie się 16 kwietnia.
22 kwietnia pod hasłem „spoTKANIE” w sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej Królowej Podlasia - Matki Jedności odbędzie się Dzień Dobra.
Rozmowa z ks. dr. Tomaszem Brzezińskim, rektorem Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku.
Księże Rektorze, od pięciu lat jest Ksiądz związany z płockim sanktuarium. Czym z perspektywy posługi w tym miejscu jest dla Księdza Boże Miłosierdzie?
Na Boże Miłosierdzie można spojrzeć na różnych płaszczyznach, np. przez pryzmat ludzi, którzy tu przychodzą, modlą się, korzystają z sakramentów, nawracają, otrzymują łaskę pojednania, uzdrowienia czy uwolnienia z nałogów. Boże Miłosierdzie to silne doświadczenie Pana Boga, który jest obecny w naszym życiu. Jego obecność jest niesamowicie konkretna, pełna miłości i wrażliwości. To wszystko ciągle się odkrywa na nowo.
Księże Rektorze, od pięciu lat jest Ksiądz związany z płockim sanktuarium. Czym z perspektywy posługi w tym miejscu jest dla Księdza Boże Miłosierdzie?
Na Boże Miłosierdzie można spojrzeć na różnych płaszczyznach, np. przez pryzmat ludzi, którzy tu przychodzą, modlą się, korzystają z sakramentów, nawracają, otrzymują łaskę pojednania, uzdrowienia czy uwolnienia z nałogów. Boże Miłosierdzie to silne doświadczenie Pana Boga, który jest obecny w naszym życiu. Jego obecność jest niesamowicie konkretna, pełna miłości i wrażliwości. To wszystko ciągle się odkrywa na nowo.
Jednym z największych problemów w małżeństwach jest nieznajomość wzajemnych potrzeb, co może prowadzić do rozsypania więzi.
Dlatego tak ważna jest sztuka budowania komunikacji małżeńskiej. Chcemy, aby ten dzień świętowania naszych rodzin służył pogłębieniu relacji - mówi ks. dr Jacek Sereda, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Siedleckiej, zachęcając do udziału w 12 Diecezjalnej Pielgrzymce Rodzin. Odbędzie się ona w niedzielę 7 maja w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin. Diecezjalną Pielgrzymkę Rodzin poprzedzają zainaugurowane 4 kwietnia 33-dniowe rekolekcje zawierzenia rodzin Jezusowi przez ręce Maryi. Nawiązują one do treści stworzonych przez św. Ludwika Marię de Montforta, autora słynnego „Traktatu o doskonałym nabożeństwie do Maryi”.
Dlatego tak ważna jest sztuka budowania komunikacji małżeńskiej. Chcemy, aby ten dzień świętowania naszych rodzin służył pogłębieniu relacji - mówi ks. dr Jacek Sereda, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Siedleckiej, zachęcając do udziału w 12 Diecezjalnej Pielgrzymce Rodzin. Odbędzie się ona w niedzielę 7 maja w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin. Diecezjalną Pielgrzymkę Rodzin poprzedzają zainaugurowane 4 kwietnia 33-dniowe rekolekcje zawierzenia rodzin Jezusowi przez ręce Maryi. Nawiązują one do treści stworzonych przez św. Ludwika Marię de Montforta, autora słynnego „Traktatu o doskonałym nabożeństwie do Maryi”.
Rozmowa z o. dr. Markiem Kotyńskim CSsR, teologiem, filmoznawcą z Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie.
W ramach swego rodzaju domowych rekolekcji w Wielkim Poście oglądamy „Pasję”, a przed świętem Miłosierdzia Bożego wracamy do „Faustyny” czy „Miłości i Miłosierdzia”. O czym, zdaniem Ojca, świadczy zwyczaj, by w duchowe przygotowanie do ważnych wydarzeń roku liturgicznego włączyć film?
Dowodzi przede wszystkim głodu wartości. Zatem trzeba się cieszyć tym trendem. Od kilku lat prowadzę dyskusyjne kluby filmowe, m.in. w kinie „Wisła” czy w Katolickim Centrum Kultury „Dobre Miejsce”. Ludzie chętnie przychodzą, zwłaszcza że po projekcji jest szansa na wymianę myśli. Filmy zabawowe, rozrywkowe, dramatyczne nie dotykają najgłębszych pytań, jakie stawia sobie człowiek, dlatego im nie wystarczają.
W ramach swego rodzaju domowych rekolekcji w Wielkim Poście oglądamy „Pasję”, a przed świętem Miłosierdzia Bożego wracamy do „Faustyny” czy „Miłości i Miłosierdzia”. O czym, zdaniem Ojca, świadczy zwyczaj, by w duchowe przygotowanie do ważnych wydarzeń roku liturgicznego włączyć film?
Dowodzi przede wszystkim głodu wartości. Zatem trzeba się cieszyć tym trendem. Od kilku lat prowadzę dyskusyjne kluby filmowe, m.in. w kinie „Wisła” czy w Katolickim Centrum Kultury „Dobre Miejsce”. Ludzie chętnie przychodzą, zwłaszcza że po projekcji jest szansa na wymianę myśli. Filmy zabawowe, rozrywkowe, dramatyczne nie dotykają najgłębszych pytań, jakie stawia sobie człowiek, dlatego im nie wystarczają.
Rozmowa z prof. Bogdanem Góralczykiem, politologiem, sinologiem, dyplomatą i publicystą.
Wiele osób ma przed oczami obraz Chin, który nie przystaje do rzeczywistości. Odległość zaburza nam perspektywę?
Jak w każdym innym przypadku, tak i w tym nie można uogólniać, bo każdy ma inne doświadczenia, poglądy, wiedzę. Kiedy rozpoczynałem poznawanie Chin pięć dekad temu, ludzie pukali się w głowę, po co to robię. Natomiast dzisiaj nie wiedzieć o Chinach nic to po prostu pokazać swoją ignorancję. Bo przez cztery i pół minionej dekady Chiny wyrosły z realiów państwa środkowoafrykańskiego, takiego subsaharyjskiego na drugie gospodarcze i handlowe mocarstwo świata, którego obawia się pierwszy mocarz, czyli Stany Zjednoczone. Na tym polega ta zasadnicza zmiana. Ostatnie dziesięciolecia to odrodzenie cywilizacji chińskiej.
Wiele osób ma przed oczami obraz Chin, który nie przystaje do rzeczywistości. Odległość zaburza nam perspektywę?
Jak w każdym innym przypadku, tak i w tym nie można uogólniać, bo każdy ma inne doświadczenia, poglądy, wiedzę. Kiedy rozpoczynałem poznawanie Chin pięć dekad temu, ludzie pukali się w głowę, po co to robię. Natomiast dzisiaj nie wiedzieć o Chinach nic to po prostu pokazać swoją ignorancję. Bo przez cztery i pół minionej dekady Chiny wyrosły z realiów państwa środkowoafrykańskiego, takiego subsaharyjskiego na drugie gospodarcze i handlowe mocarstwo świata, którego obawia się pierwszy mocarz, czyli Stany Zjednoczone. Na tym polega ta zasadnicza zmiana. Ostatnie dziesięciolecia to odrodzenie cywilizacji chińskiej.
Papież Franciszek, rozpoczynając przed laty Rok Miłosierdzia w Kościele, napisał: „Potrzebujemy nieustannie kontemplować tajemnicę miłosierdzia.
Jest ona dla nas źródłem radości, ukojenia i pokoju. Jest warunkiem naszego zbawienia […]. Miłosierdzie to droga, która łączy Boga z człowiekiem, ponieważ otwiera serce na nadzieję bycia kochanym na zawsze, pomimo ograniczeń naszego grzechu”. W teorii miłosierdzie jest piękną ideą, kluczową dla zrozumienia chrześcijaństwa. W praktyce - to twarda walka, pokonywanie własnych ograniczeń, oczyszczanie prawdy z kłamstwa itd. - Jak kochać nieprzyjaciół? Tych, którzy znajdują patologiczną radość w niszczeniu nas? Jak wprowadzać w życie słowa Jezusa, skoro świat podpowiada zgoła inne rozwiązania? - pytamy nieraz. Sami nie damy rady. Potrzebna jest łaska. I Boża mądrość.
Jest ona dla nas źródłem radości, ukojenia i pokoju. Jest warunkiem naszego zbawienia […]. Miłosierdzie to droga, która łączy Boga z człowiekiem, ponieważ otwiera serce na nadzieję bycia kochanym na zawsze, pomimo ograniczeń naszego grzechu”. W teorii miłosierdzie jest piękną ideą, kluczową dla zrozumienia chrześcijaństwa. W praktyce - to twarda walka, pokonywanie własnych ograniczeń, oczyszczanie prawdy z kłamstwa itd. - Jak kochać nieprzyjaciół? Tych, którzy znajdują patologiczną radość w niszczeniu nas? Jak wprowadzać w życie słowa Jezusa, skoro świat podpowiada zgoła inne rozwiązania? - pytamy nieraz. Sami nie damy rady. Potrzebna jest łaska. I Boża mądrość.
- « Następne
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- Poprzednie »