Rozmaitości
29/2018 (1201) 2018-07-18
W niedzielę 15 lipca odbył się „Dzień Pszczelarza” poświęcony pamięci ks. Jana Dolinowskiego. Duszpasterz, pszczelarz, wykładowca, konstruktor i publicysta - tak przedstawiają kapłana, z którego są dumni, Hańszczanie. Przypominając jego zasługi, gromadzą się każdego roku, aby rozmawiać o problemach współczesnego pszczelarstwa.

Niedzielne spotkanie pszczelarzy rozpoczęła poranna konferencja na temat innowacyjnych rozwiązań dla pasiek średnich i większych. W sali Gminnego Ośrodka Kultury licznie zgromadzonych przywitał wójt gminy Hańsk Marek Kopieniak i prezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Lubelskich Zbigniew Jankiewicz. Głos zabrał także gość z Ukrainy - Mykola Hrybok, profesor Politechniki Lwowskiej i prezydent lwowskiego Koła „Rój”. Naukowiec i pszczelarz zarysował obraz pszczelarstwa na Ukrainie, podkreślając, że jest ono tradycją w jego kraju. - Zarówno Polacy, jak i Ukraińcy powinni spoglądać w przyszłość i dbać o przyszłe pokolenia, troszcząc się o środowisko naturalne - mówił M. Hrybok.
29/2018 (1201) 2018-07-18
Collegium Mazovia jako jedyna niepubliczna uczelnia wyższa w Polsce otrzymała uprawnienia do kształcenia na kierunku położnictwo. To już czwarty obok ratownictwa medycznego, fizjoterapii i pielęgniarstwa kierunek, który można studiować na siedleckiej uczelni.

- Uruchomienie położnictwa było podyktowane po pierwsze, potrzebami rynku, po drugie, potrzebami zgłaszanymi przez samo środowisko. Dostaliśmy listy popierające działania uczelni od Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych regionu siedleckiego, ale także od dyrektorów podmiotów leczniczych - mówiła dr Bożena Piechowicz, rektor Collegium Mazovia, 13 lipca podczas konferencji prasowej. Studia będą trwały sześć semestrów w systemie studiów stacjonarnych dziennych i siedem w systemie studiów weekendowych. Uczelnia utworzyła także studia niestacjonarne, tzw. pomostowe, dla dyplomowanych położnych, które są absolwentami medycznych szkół zawodowych chcącymi podwyższyć swoje kwalifikacje.
29/2018 (1201) 2018-07-18
O tym, jak pomagają w poszukiwaniach zaginionych i dlaczego warto zgłaszać każdy ślad, mówi Andrzej Jaroszkiewicz z Centrum Poszukiwań i Zaginionych ITAKA.

Wakacje to przede wszystkim okres zaginięć młodszych dzieci, które gubią się zazwyczaj z powodu niewystarczającej opieki dorosłych. Rozpoczął się okres wakacyjnych wyjazdów, najczęściej w nieznane naszym dzieciom miejsca. Ważne, aby odpowiednio przygotować pociechę do takiej wyprawy. Sprawdzić, czy pamięta numery telefonów do rodziców, adres, zaopatrzyć w specjalną opaskę na rękę z kontaktem do opiekunów i przede wszystkim nie spuszczać naszych najmłodszych z oka. Wakacje to także czas ucieczek, ale wbrew powszechnej opinii ich ilość w tym okresie wzrasta tylko nieznacznie. Dzieci nie uciekają dlatego, że pogoda temu sprzyja - to mit. Młodzi ludzie uciekają, gdyż nie radzą sobie z problemami, z którymi borykają się na co dzień.
29/2018 (1201) 2018-07-18
Nasze Wielkie Historie - to tytuł wystawy, której wernisaż odbędzie się 22 lipca w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Terespolu. Jej autorzy, młodzi ludzie, pokażą, jakie drogi do niepodległości musiała pokonać miejscowa ludność, udowadniając, że historię tworzą zwykli ludzie.

- Idea powstała dzięki udziałowi Miejskiego Ośrodka Kultury w Terespolu w programie Narodowego Centrum Kultury pn. ,,Zaproś nas do siebie”. Były to wizyty studyjne, w których uczestniczyło 20 domów kultury z całej Polski. 15 z nich postanowiło z okazji 100- lecia odzyskania niepodległości napisać wspólny projekt do biura Niepodległa. Celem przedsięwzięcia było odkrycie ciekawych i cennych lokalnych historii - tłumaczy Łukasz Pogorzelski, odpowiedzialny z przebieg terespolskiego programu. - „Nasze Wielkie Historie” rozpoczęliśmy od zamieszczenia informacji na stronie i portalach społecznościowych MOK, a także w prasie, poszukując ludzi, którzy zechcieliby włączyć się realizację projektu. Zgłosiło się dziewięć osób w wieku 14-15 lat, z czego w przedsięwzięciu faktycznie wzięło udział sześć - dodaje.