We wtorek 10 grudnia, o 18.00, w Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach przy ul. Bp. I. Świrskiego 31 odbędzie się spotkanie z obywatelskim kandydatem na Prezydenta RP Karolem Nawrockim.
Aktualności
W Muzeum Regionalnym w Łukowie czynna jest wystawa Mai i Roberta Sadło zatytułowana „Święci na każdy dzień”.
Oliwia Bukowska, Sandra Pałyska, Gabriela Gora i Wiktoria Pałyska wraz z zespołem Fresh Mszczonów wywalczyły złote medale w Pucharze Świata w cheerleadingu sportowym.
Zmagania miały miejsce pod koniec listopada w Seulu. Licząca 21 zawodniczek drużyna seniorek Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Fresh w Mszczonowie z trenerką Aleksandrą Krześniak-Markowicz nominację na ICU World Cup Seoul 2024 wywalczyła, otrzymując tytuł wicemistrza Polski podczas Mistrzostw Polski w Cheerleadingu Sportowym. Wśród złotych medalistek Pucharu Świata są cztery tancerki z powiatu garwolińskiego.
Zmagania miały miejsce pod koniec listopada w Seulu. Licząca 21 zawodniczek drużyna seniorek Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Fresh w Mszczonowie z trenerką Aleksandrą Krześniak-Markowicz nominację na ICU World Cup Seoul 2024 wywalczyła, otrzymując tytuł wicemistrza Polski podczas Mistrzostw Polski w Cheerleadingu Sportowym. Wśród złotych medalistek Pucharu Świata są cztery tancerki z powiatu garwolińskiego.
Pogoń Siedlce zakończyła wyjazdowe mecze w 2024 r. porażką 0:1 z Chrobrym Głogów, co jeszcze bardziej pogorszyło ich dramatyczną sytuację w tabeli.
Spotkanie rozpoczęło się w gęstej mgle, a już w 1 min siedlczanie musieli radzić sobie bez kluczowego zawodnika. Karol Podliński doznał kontuzji w walce o piłkę i po 5 min został zastąpiony przez Mateusza Majewskiego. Mimo przeciwności zespół Adama Noconia prezentował się dobrze w pierwszej połowie, często zagrażając bramce rywali. Najwięcej zamieszania pod polem karnym Chrobrego wprowadzał Krystian Miś.
Spotkanie rozpoczęło się w gęstej mgle, a już w 1 min siedlczanie musieli radzić sobie bez kluczowego zawodnika. Karol Podliński doznał kontuzji w walce o piłkę i po 5 min został zastąpiony przez Mateusza Majewskiego. Mimo przeciwności zespół Adama Noconia prezentował się dobrze w pierwszej połowie, często zagrażając bramce rywali. Najwięcej zamieszania pod polem karnym Chrobrego wprowadzał Krystian Miś.
Zielony skarb natury
O oczyszczających, przeciwzapalnych oraz regeneracyjnych właściwościach chlorofilu i zaletach przyjmowania go w naturalnej formie - w rozmowie z Beatą Mońką, dietetyczką, promotorką zdrowego stylu życia.
Chlorofil to inaczej zielony barwnik skumulowany w nadziemnych częściach roślin: liściach i łodygach. „Zielony skarb natury” - mówi się o nim w kontekście prozdrowotnych właściwości. Przyzna Pani, że w ostatnich latach panuje wręcz moda na zielone rośliny?
Oczywiście, a wszystkie je (zielone rośliny) łączy jedno: zawartość wspomnianego chlorofilu, który nadaje im… zielony kolor. Chlorofil - przez lata kojarzony głównie z procesem fotosyntezy - w ostatnich dekadach coraz bardziej zyskuje na znaczeniu w medycynie naturalnej i suplementacji. Zatem warto przyjrzeć się bliżej temu składnikowi, który kryje w sobie ogromny potencjał prozdrowotny.
O oczyszczających, przeciwzapalnych oraz regeneracyjnych właściwościach chlorofilu i zaletach przyjmowania go w naturalnej formie - w rozmowie z Beatą Mońką, dietetyczką, promotorką zdrowego stylu życia.
Chlorofil to inaczej zielony barwnik skumulowany w nadziemnych częściach roślin: liściach i łodygach. „Zielony skarb natury” - mówi się o nim w kontekście prozdrowotnych właściwości. Przyzna Pani, że w ostatnich latach panuje wręcz moda na zielone rośliny?
Oczywiście, a wszystkie je (zielone rośliny) łączy jedno: zawartość wspomnianego chlorofilu, który nadaje im… zielony kolor. Chlorofil - przez lata kojarzony głównie z procesem fotosyntezy - w ostatnich dekadach coraz bardziej zyskuje na znaczeniu w medycynie naturalnej i suplementacji. Zatem warto przyjrzeć się bliżej temu składnikowi, który kryje w sobie ogromny potencjał prozdrowotny.
Polskie organizacje rolnicze są zaniepokojone, że po podpisaniu umowy o wolnym handlu UE - Mercosur zaleje nas tania żywność z Ameryki Południowej.
Problem jest poważny, zdaniem rolników będzie to przysłowiowy gwóźdź do trumny polskiego rolnictwa. - Może nie dobije go, ale stanowi realne zagrożenie, które - miejmy nadzieję - ludzie w końcu zrozumieją - mówi Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej. Podpisanie umowy z Mercosurem, a co za tym idzie - otwarcie europejskiego, w tym polskiego rynku na produkty z krajów Ameryki Południowej, niesie za sobą wiele zagrożeń. Choćby takie, że żywność z krajów wchodzących w skład tej organizacji nie spełnia wielu standardów narzuconych na rolników i producentów żywności w Europie. - Nasza żywność jest jedną z najlepszych w Europie, a to m.in. za sprawą wyśrubowanych norm europejskich - podkreśla G. Jędrejek z uwagą, że w Brazylii czy Argentynie wciąż masowo stosuje się te substancje chemiczne, które u nas są dawno zakazane.
Problem jest poważny, zdaniem rolników będzie to przysłowiowy gwóźdź do trumny polskiego rolnictwa. - Może nie dobije go, ale stanowi realne zagrożenie, które - miejmy nadzieję - ludzie w końcu zrozumieją - mówi Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej. Podpisanie umowy z Mercosurem, a co za tym idzie - otwarcie europejskiego, w tym polskiego rynku na produkty z krajów Ameryki Południowej, niesie za sobą wiele zagrożeń. Choćby takie, że żywność z krajów wchodzących w skład tej organizacji nie spełnia wielu standardów narzuconych na rolników i producentów żywności w Europie. - Nasza żywność jest jedną z najlepszych w Europie, a to m.in. za sprawą wyśrubowanych norm europejskich - podkreśla G. Jędrejek z uwagą, że w Brazylii czy Argentynie wciąż masowo stosuje się te substancje chemiczne, które u nas są dawno zakazane.
Stały wzrost kosztów był powodem decyzji o opracowaniu szczegółowego planu działań naprawczych szpitala we Włodawie. Został on przyjęty podczas sesji rady powiatu 28 listopada. - Musimy odejść od koncepcji wielosektorowego szpitala, a raczej myśleć o powiatowym centrum medycznym - przyznał starosta Mariusz Zańko
. Na przełomie sierpnia i września 2024 r. przeprowadzono w placówce audyt. Pod lupę wzięto okres od 31 grudnia 2022 r. do 31 maja 2024 r. Wyniki pokazały, że mimo oferowanej szerokiej gamy usług medycznych oraz wzrostu liczby hospitalizacji w ostatnich latach sytuacja szpitala jest wyjątkowo trudna. Analiza wykazała, że dużym obciążeniem są rosnące wynagrodzenia personelu oraz wyższe koszty usług zewnętrznych - przekraczające te zaplanowane.
. Na przełomie sierpnia i września 2024 r. przeprowadzono w placówce audyt. Pod lupę wzięto okres od 31 grudnia 2022 r. do 31 maja 2024 r. Wyniki pokazały, że mimo oferowanej szerokiej gamy usług medycznych oraz wzrostu liczby hospitalizacji w ostatnich latach sytuacja szpitala jest wyjątkowo trudna. Analiza wykazała, że dużym obciążeniem są rosnące wynagrodzenia personelu oraz wyższe koszty usług zewnętrznych - przekraczające te zaplanowane.
Odór z zakładu przetwórstwa produktów pochodzenia zwierzęcego i pobliskiej oczyszczalni ścieków od ponad roku uniemożliwia normalne życie mieszkańcom Sycyny i Worońca. Nieustanny smród powoduje szczypanie oczu, łzawienie i wymioty.
Oba obiekty ciągle są w fazie rozruchu. Ich właściciel ubiega się u starosty bialskiego o wydanie pozwolenia zintegrowanego na uruchomienie tej inwestycji. Mieszkańcy miejscowości położonych wokół przedsiębiorstwa nieustannie proszą o interwencję powiat i wojewódzki inspektorat ochrony środowiska. Pod koniec listopada zwrócili się do starosty bialskiego Mariusza Filipiuka, by wymógł na inwestorze hermetyzację oczyszczalni ścieków.
Oba obiekty ciągle są w fazie rozruchu. Ich właściciel ubiega się u starosty bialskiego o wydanie pozwolenia zintegrowanego na uruchomienie tej inwestycji. Mieszkańcy miejscowości położonych wokół przedsiębiorstwa nieustannie proszą o interwencję powiat i wojewódzki inspektorat ochrony środowiska. Pod koniec listopada zwrócili się do starosty bialskiego Mariusza Filipiuka, by wymógł na inwestorze hermetyzację oczyszczalni ścieków.
Nasz redakcyjny kolega Andrzej Materski, a także Wojciech Florczykiewicz i oddział PTTK „Podlasie” - to laureaci nagrody im. Ludomira Benedyktowicza. Wręczono je w niedzielę 1 grudnia w Muzeum Regionalnym.
Gości powitał dyrektor MR w Siedlcach Sławomir Kordaczuk, a przewodnicząca kapituły Zofia Czapska przybliżyła historię nagrody, która jest wyjątkowa - tak samo jak jej patron, patriota, powstaniec i artysta, człowiek silnego charakteru. Wielka wola życia i siła tworzenia sprawiły, że nie złamało go nawet kalectwo. - Idea utworzenia nagrody i przyznawania zrodziła się w latach 80 ubiegłego wieku, a swój realny kształt zaczęła przybierać wiosną 1987 r. Pierwszy zamysł inicjatorów był taki, aby merytoryczną działalnością komitetu, a potem kapituły, objąć obszar dawnego województwa siedleckiego - przypomniał.
Gości powitał dyrektor MR w Siedlcach Sławomir Kordaczuk, a przewodnicząca kapituły Zofia Czapska przybliżyła historię nagrody, która jest wyjątkowa - tak samo jak jej patron, patriota, powstaniec i artysta, człowiek silnego charakteru. Wielka wola życia i siła tworzenia sprawiły, że nie złamało go nawet kalectwo. - Idea utworzenia nagrody i przyznawania zrodziła się w latach 80 ubiegłego wieku, a swój realny kształt zaczęła przybierać wiosną 1987 r. Pierwszy zamysł inicjatorów był taki, aby merytoryczną działalnością komitetu, a potem kapituły, objąć obszar dawnego województwa siedleckiego - przypomniał.
Rozmowa z Łukaszem Muszyńskim, dziennikarzem, krytykiem filmowym, redaktorem naczelnym największego portalu filmowego Filmweb.
Przez wiele lat byłeś zastępcą, od niedawna jesteś redaktorem naczelnym portalu Filmweb. Co się zmieniło w twoim zawodowym życiu od tego czasu?
Filmweb odegrał nieprawdopodobnie dużą rolę w moim życiu, zarówno tym zawodowym, jak i prywatnym. Jestem związany z tą redakcją od drugiego roku studiów, od kiedy rozpocząłem praktyki studenckie. Ówczesny redaktor naczelny, a obecnie dyrektor wydawniczy Krzysztof Michałowski, zaproponował mi, abym pozostał w Filmwebie. To było spełnienie moich marzeń.
Przez wiele lat byłeś zastępcą, od niedawna jesteś redaktorem naczelnym portalu Filmweb. Co się zmieniło w twoim zawodowym życiu od tego czasu?
Filmweb odegrał nieprawdopodobnie dużą rolę w moim życiu, zarówno tym zawodowym, jak i prywatnym. Jestem związany z tą redakcją od drugiego roku studiów, od kiedy rozpocząłem praktyki studenckie. Ówczesny redaktor naczelny, a obecnie dyrektor wydawniczy Krzysztof Michałowski, zaproponował mi, abym pozostał w Filmwebie. To było spełnienie moich marzeń.
- « Następne
- 1
- 2
- 3
- 4
- …
- 12
- Poprzednie »