Kościół
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Wypłyń na głębię!

Wszystko, co dobre, musi sporo kosztować. Tylko rzeczy błahe bywają tanie albo za darmo. Wiara, gotowość ponoszenia ofiary i miłość są warte więcej niż wszystkie pieniądze i skarby tego świata.

Pamiętam kapłana, który ciągle powtarzał: „Nie możemy być przeciętni, trzeba wznieść się wyżej, chcieć więcej, być bardziej… Pamiętajcie, że nieustannie trwa w nas walka, nie dajcie sobie wmówić, że stać was tylko na przeciętność; jesteście zdolni do osiągania szczytów”. Nie, nie namawiał do bycia idealnym i perfekcyjnym. Uczulał raczej na to, by nie płynąć z prądem, by nie „być jak wszyscy”. Chciał, byśmy od siebie wymagali. Wskazywał: „masz talent, to go rozwijaj, masz serce, to dbaj o nie, upadasz po raz setny od jakiegoś grzechu: wstawaj, nie ma kiedy leżeć!”. Każde dobro wymaga poświęcenia i zaangażowania. Zawsze obowiązuje zasada: „aby zyskać jedno, drugie trzeba poświęcić”. Jezus nikomu nie zalecał połowiczności, nie mówił: pójdź za Mną tak trochę, przebacz bliźniemu tak na 50%, kochaj drugiego cząstkowo… Nie! On nigdy nie tolerował powierzchowności czy działania „po łebkach”. On nakazywał: wypłyń na głębię! Idź na całość w miłości, służbie, powołaniu, modlitwie.

Nasi męczennicy z Pratulina nie określili granicy, po przekroczeniu której przestaną bronić Kościoła i trwać przy swojej wierze. Wiedzieli, że miłość, wiara i nadzieja nie znają limitów.

 

Kondycja serca

To zaskakujące, że w grzechu i czynieniu zła często nie mamy miary. Niestety, tej zasady nie stosujemy w przypadku tego, co dobre, potrzebne i konieczne. Tu jesteśmy ostrożni. Nieraz powtarzamy: radykalizm jest dla świętych, co mi da, że będę dobry, będę chodzić do kościoła, regularnie się modlić? Patrzymy na wiarę przez pryzmat tradycji, zwyczajów i dlatego porzucamy praktykowanie. Nie łączymy jej z relacją z żywym Bogiem, który jest przy nas, stale nam towarzyszy i chce nas mieć kiedyś w niebie. Poddajemy się wygodnictwu, wynajdujemy setki usprawiedliwień, a gdy kończą się nasze tłumaczenia, buńczucznie rzucamy: to moje życie i nikomu nic do tego. ...

AWAW

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł