Komentarze
20/2012 (881) 2012-05-16
„W tym maglu nikt nie jest bez winy” - zawyrokowała gwiazda mainstreamowego dziennikarstwa na łamach zaprzyjaźnionej z jej stacją gazety. W ten sposób skomentowała ubiegłotygodniowe zachowanie posłów w trakcie dyskusji nad podniesieniem wieku emerytalnego.
18/2012 (879) 2012-05-02
W trakcie procesu w sprawie postawionego Panu zarzutu ujawnienia Aneksu do Raportu Komisji Weryfikacyjnej WSI prokuratura wielokrotnie naruszała przepisy prawa - np. do akt sprawy włączono stenogramy podsłuchanych Pańskich rozmów z adwokatami…
17/2012 (878) 2012-04-26
Młodzież mamy zdolną. Wie, co zrobić, żeby postawić na swoim. Wie, jak zareagować. Tak sobie o tym myślę w kontekście niedawnego wyroku na prof. Ryszarda Legutkę, którego pozwali uczniowie liceum we Wrocławiu.
16/2012 (877) 2012-04-19
Pamiętam czasy, kiedy ludzie, aby zdobyć dla dziecka miejsce w żłobku czy przedszkolu, przeprowadzali fikcyjne rozwody. Czasem kończyło się to zresztą rozwodem prawdziwym. Potem te przybytki zamykano, bo świeciły pustkami, ale oto znowu wracają do łask.
15/2012 (876) 2012-04-12
Pod repliką tablicy smoleńskiej, odsłoniętej przed miesiącem na ścianie pamięci kościoła pw. św. Stanisława BM, i w kościele pw. Bożego Ciała miały miejsce uroczystości upamiętniające drugą rocznicę katastrofy smoleńskiej.
15/2012 (876) 2012-04-12
„Bolą mnie nogi, one we śnie/ za sen mój chodzą na czereśnie”. Mnie też bolą, chociaż nie wiem, czy we śnie gdzieś chodzą. Wystarczyłoby im i tego dziennego biegania (mówię nie o żadnym przedświątecznym, tylko takim zwyczajnym).
14/2012 (875) 2012-04-04
Rok po katastrofie smoleńskiej były premier Włodzimierz Cimoszewicz powiedział, że śledztwo w tej sprawie prowadzone jest, jakby chodziło o włamanie do garażu. Dziś śmiało można stwierdzić, że i ta opinia była dużo na wyrost.
10/2012 (871) 2012-03-07
Na co dzień wydaje mi się, że żyję w miarę normalnie. Trochę zajmuję się sobą, trochę dziećmi, trochę mężem, od czasu do czasu zdarzy mi się posprzątać albo ugotować co nieco, mniej więcej z taką samą częstotliwością ponarzekać, nieraz się cokolwiek pocieszyć.
9/2012 (870) 2012-02-29
Znany chyba wszystkim przynajmniej z imienia i nazwiska Jan Kochanowski napisał w swoim czasie „Pieśń o dobrej sławie”. Czyli że była też zła sława. Jeszcze nie tak dawno istniało proste rozróżnienie na sławę i chwałę. Dziś jest tylko sława.