Rok 1758 obfitował na Podlasiu w różnorodne imprezy. Korzyści z nich były niewspółmierne. W lutym tego roku szlachta z okolic Przewłoki i Chmielowa, Tokar i Niemirowa wzięła udział w sejmiku deputackim w Brześciu, który został zerwany.
Historia
W lutym 1756 r. pan Białej, ks. Hieronim Radziwiłł, wyjechał do Wiednia kompletować nowy zespół taneczny. 11 marca zanotował w swym diariuszu: „Przyjąłem tancmistrza Pana Putyniego… któremu dukatów 300, drugi się też stara baletmajster, którego nie wiem, czy przyjmę z racji, że mi się zdaje nie nazbyt stateczny”.
Od 30 września do 31 października 1754 r. trwały obrady kolejnego sejmu. Jednym z najaktywniejszych mówców reprezentujących stronnictwo hetmańskie w ostrych starciach z „familią” był poseł podlaski Józef Pułaski.
Andrzej Wyrobisz, badacz dziejów Podlasia, wyraził opinię, że mieszczaństwo podlaskie było nieliczne i nie reprezentowało poważnej siły ekonomicznej, społecznej czy kulturalnej. Generalnie rzecz biorąc, można zgodzić się z tą opinią, choć zdarzały się wyjątki.
Na początek roku 1753 przypadły intensywne konkury stolnika brzeskiego Marcina Matuszewicza o córkę chorążego liwskiego Józefa Ossolińskiego, właściciela wsi Toporów, Dziadkowskie i Pobikry.
Na początku 1752 r. spór starosty łosickiego z gromadami wsi Kornica i Szpaki rozgorzał na nowo. Sąd referendarski zatwierdził poprzednią decyzję, ale z pewnymi modyfikacjami. Jeśli starosta wysyłał na flis do Gdańska na swoim statku, to chłopi nie mogli się od tego wymawiać (do tej pory musieli to czynić na własny koszt).
10 czerwca 1750 r. odbyła się rozprawa w sądzie referendarii koronnej między Antonim Miączyńskim - kasztelanem podlaskim i jednocześnie starostą łosickim, Antonim Zarzeckim - dzierżawcą oraz komisarzem starostwa łosickiego, Ludwikiem i Józefem Rykowskimi - administratorem i pisarzem prowentowym tegoż starostwa, a gromadami wsi Olszanka, Szydłówka, Łepki, Kornica oraz Szpaki w starostwie łosickim.
Przebywając na Pomorzu, pan Białej dowiedział się o zamiarze wprowadzenia wojsk saskich w granice Rzeczpospolitej przez króla Augusta III. Pod datą 1 stycznia 1750 r. H. Radziwiłł zanotował: „Jako nieliche membrum Ojczyzny mojej mogę być i będę użyty aktorem do scen fatalnego na Ojczyznę walczących dialogów fortuną i krwią z antenatów moich ku niej poczciwą broniąc”. Wydawać się mogło, że jest patriotą, który jak lew będzie bronił Ojczyzny.
W czasie przemarszu wojsk rosyjskich odżyły problemy religijne. Prawosławni zwrócili się do króla o powołanie specjalnej komisji wyznaniowej, która zajęłaby się rewindykacją świątyń. Świadectwem stanowiska wyborców w tej sprawie stała się uchwała sejmiku mielnickiego - „aby cerkwie odjęte dyzunitom, jak i te które dobrowolnie do unii się przyłączyły, na zawsze pozostały unickimi”.
5 października 1744 r. rozpoczął się w Grodnie kolejny sejm. Województwo podlaskie reprezentowali m.in. Leon Michał Kuczyński - stolnik mielnicki, właściciel Korczewa i Woźnik, Aleksander Ossoliński - starosta drohicki, Michał Kamiński - gen. wojsk koronnych i Aleksander Butler - starosta mielnicki.
- « Następne
- 1
- …
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- …
- 150
- Poprzednie »