Region
1/2023 (1429) 2023-01-03
Na terenie gminy mają powstać trzy przemysłowe fermy drobiu składające się łącznie z 34 olbrzymich kurników. Na każdą z nich wójt wydał już decyzję środowiskową. Mieszkańcy dowiedzieli się o tym po fakcie.

Fermy będą zlokalizowane w miejscowościach Kąty, Kopytów i Zahacie. Oficjalnie pod wnioskiem w sprawie budowy w Kątach podpisał się Wipasz, natomiast pod dokumentacją dotyczącą obiektów w pozostałych wsiach widnieją nazwiska prywatnych ludzi. Mieszkańcy nie mają jednak złudzeń. Wiedzą, że za wszystkimi trzema inwestycjami stoi drobiarski potentat. O jego planach dowiedzieli się z lokalnej prasy i z internetu, a nie od władz gminy. Z tego powodu mają żal do włodarzy. Pomimo trudnej sytuacji szybko zawiązali społeczny komitet protestacyjny i napisali petycję do wójta i rady gminy. W ciągu trzech dni zebrali pod nią pół tysiąca podpisów i gromadzą je nadal. Dokument przedłożyli podczas grudniowych obrad rady gminy.
1/2023 (1429) 2023-01-03
Przetwórnia Kampol-Fruit jest winna rolnikom pieniądze za dostarczone owoce i warzywa. Zadłużona na setki milionów złotych spółka zapłacić nie chce, proponując układ, na mocy którego dostawcy mieliby otrzymać zaledwie połowę należności. Oburzeni rolnicy liczą na pomoc rządu i wzięcie ich pod skrzydła Krajowej Grupy Spożywczej.

Firma Kampol-Fruit z siedzibą w Białej Rawskiej skupuje świeże owoce i dostarcza je na rynek polski i zagraniczny, m.in. do sieci handlowych. Przedsiębiorstwo posiada kilka zakładów produkcyjnych: w Milejowie, Nasielsku i w Rykach. Ten ostatni powstał w lipcu 2020 r., gdy spółka należąca do Piotra Furmańskiego odkupiła tutejszy Hortex. Nowa firma rozpoczęła też produkcję koncentratów, co sprawiło, że wielu rolników z Lubelszczyzny chętni dostarczało owoce i warzywa. Po pewnym czasie na współpracy pojawiła się rysa. Chodziło o opóźnienia w płatnościach. Jednak prezes przetwórni uspokajał dostawców, zapewniając, że zależności za towar będą regulowane w terminie. Rolnicy przywozili więc swoje produkty do Ryk.
51/2022 (1428) 2022-12-20
Po tym, jak w domu dziecka w Adamowie wybuchł pożar, jego podopiecznych czekają inne święta niż dotychczas.

W poniedziałek 5 grudnia w placówce wybuchł pożar. Zniszczenia okazały się na tyle poważne, że dalsze mieszkanie w niej nie było możliwe. Wychowankowie trafili do internatu w Radoryżu Smolanym. - Dym pojawił się w jednym z pokoi i rozprzestrzenił na kolejne, niszcząc zwłaszcza instalacje i media - przyznaje dyrektor placówki Jerzy Kędra. Skutki ognia wciąż są widoczne na dwóch kondygnacjach i poddaszu. Spaleniu uległo całe wyposażenie, łącznie z tapczanami, meblami i tym, co w nich było przechowywane. Do wymiany są okna i drzwi. Zniszczenia widać nawet w łazienkach. - Aneksy muszą zostać wyrzucone i zamontowane nowe - oznajmia dyrektor, podkreślając, że straty materialne są jednak mało istotne. - Najważniejsze, że nikt nie ucierpiał. Mieliśmy szczęście, że w domu był zainstalowany alarm przeciwpożarowy, który w porę nas uprzedził - oznajmia dyrektor.
51/2022 (1428) 2022-12-20
Przygotowywanie dokumentacji projektowej i rozstrzyganie przetargów - na takich etapach jest realizacja inwestycji, na które gmina Olszanka otrzymała środki z programu Polski Ład.

W ramach rządowego wsparcia do samorządu trafiło 10,2 mln zł dotacji. Niespełna 9 mln zł zostanie przeznaczonych na budowę i modernizację dróg. - Na odcinek w Starych Łepkach dofinansowanie wynosi 3,9 mln zł. Przebudowana zostanie także droga powiatowa z Olszanki w kierunku Szydłówki. Na to zadanie gmina otrzymała 5 mln zł - informuje Grzegorz Pajnowski, wójt Olszanki. - Gmina otrzymała także 1,3 mln zł na przebudowę infrastruktury kulturalnej, czyli ośmiu świetlic - zaznacza wójt. Na jakim etapie jest realizacja przedsięwzięć? - Jeśli chodzi o drogę w Starych Łepkach, to przygotowujemy projekt. Do końca roku ma być gotowy - mówi G. Pajnowski.
50/2022 (1427) 2022-12-13
Szukamy promocji, okazji i możliwości zarobienia dodatkowych pieniędzy, a dajemy się złapać w pułapkę. Eksperci mówią wprost: co roku przed świętami oszustw, zarówno tych w internecie, jak i przez telefon, jest więcej. Policjanci przyznają, że nie ma dnia, by nie przyjmowali zgłoszenia od pokrzywdzonej osoby.

Do mieszkanki Białej Podlaskiej zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Bez większego wysiłku przekonał 60-latkę, że pracownicy banku dokonują na jej koncie licznych wypłat. Poinformował również, że jedynym sposobem ocalenia oszczędności jest przelanie kwoty blisko 50 tys. zł na wskazane przez niego konto bankowe, zaś resztę znajdujących się na jej rachunku pieniędzy w wysokości 30 tys. zł powinna wypłacić, a następnie, wracając do domu, zawieźć w umówione miejsce.
50/2022 (1427) 2022-12-13
Czy budynek Powiatowego Urzędu Pracy zostanie sprzedany bialskiemu oddziałowi Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego? Taki wniosek złożyli radni powiatowi z PiS. Opinie w tej sprawie są podzielone.

Oddział ITD pojawił się w Białej Podlaskiej w 2017 r. za prezydentury Dariusza Stefaniuka. Włodarz wraz z przedstawicielami tej instytucji zapewniał, że tutejsza jednostka z roku na rok będzie poszerzała swoją kadrę. Dziś liczy ona ponad 150 osób i zajmuje czwarte piętro w budynku starostwa przy ul. Brzeskiej 41. Od dłuższego czasu ITD szuka jednak nowej siedziby. Pomysł zgłoszony przez radnych z PiS był dyskutowany na nadzwyczajnej sesji i wzbudził wiele kontrowersji.
49/2022 (1426) 2022-12-07
Rosnące ceny opału i problemy z jego dostępnością to główne wyzwania tegorocznego sezonu grzewczego. Czy w związku z tym do pieców zaczną trafiać śmieci, a w konsekwencji z kominów będzie wydobywał się trujący dym?

Warto pamiętać, że obowiązujące przepisy zabraniają palenia odpadów. Za ich załamanie grożą surowe kary. Kontrolą domowych pieców zajmuje się straż miejska, a tam gdzie jej nie ma - wyznaczony urzędnik. - W ubiegłym roku ze względu na pandemię planowanych kontroli posesji nie było dużo, bo w sumie 46. Z kolei od mieszkańców otrzymaliśmy 15 zgłoszeń dotyczących spalania odpadów. Wystawiono pięć mandatów karnych, każdy z nich na kwotę 500 zł - informuje Henryk Nędziak, komendant Straży Miejskiej w Białej Podlaskiej. I tłumaczy, że czarny dym z komina to jeszcze nie dowód na to, że w danym budynku następuje spalanie odpadów.
49/2022 (1426) 2022-12-07
Na terenie zabytkowej Placencji trwają prace związane z rewitalizacją oficyny i jej otoczenia. Władze gminy szykują się też do modernizacji budynku po byłym posterunku policji.

Realizacja obu zadań jest możliwa dzięki znacznemu dofinansowaniu z rządowego programu Polski Ład. Koszt odnowienia oficyny sięgnie 5,2 mln zł, a budynku po posterunku 1,2 mln zł. Samorząd do obu projektów dołoży łącznie ponad 1 mln zł. - Reszta pochodzi z dofinansowania. Bez rządowej dotacji nie moglibyśmy sobie pozwolić na takie inwestycje. Trzeba powiedzieć, że mają one wymiar strategiczny i zmienią wygląd Kodnia. O efektach przekonamy się za 12-13 miesięcy - deklaruje Mariusz Zańko, sekretarz gminy Kodeń.
48/2022 (1425) 2022-11-29
Blisko 170 mln zł będzie kosztowała budowa koszar. Władze miasta liczą, że obecność wojska w mieście stanie się impulsem do rozwoju niemal w każdej dziedzinie gospodarki.

Umowa z wykonawcą, który zaoferował najniższą cenę i najkrótsze terminy, została zawarta 7 października. Natomiast 20 października odbyło się komisyjne przekazanie placu budowy. - W ramach umowy powstaną trzy budynki sztabowo-koszarowe wraz z placem apelowym o nawierzchni utwardzonej z płyt betonowych. Obiekty zostaną wyposażone w niezbędne przyłącza, tj. wodociągowe, cieplne, kanalizacji sanitarnej, elektroenergetyczne oraz telekomunikacyjne i teleinformatyczne - informuje Anna Wdowiak-Mrugała, rzecznik Rejonowego Zarządu Infrastruktury w Lublinie, wojskowej komórki odpowiedzialnej za tę inwestycję. Natomiast administratorem terenu, na którym będzie ona prowadzona, jest 23 Baza Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim.
48/2022 (1425) 2022-11-29
Przeciwnicy budowy instalacji termicznego przekształcania odpadów komunalnych zapowiedzieli zbiórkę podpisów pod petycją w sprawie realizacji inwestycji.

Grupa mieszkańców zebrała się 23 listopada przed urzędem miasta, aby wyrazić swój sprzeciw wobec planowanego przez prezydenta Andrzeja Sitnika przedsięwzięcia.​ - Trzeba dać siedlczanom szansę do zabrania głosu, bo do tej pory pan prezydent formalnie organizował spotkania z mieszkańcami, ale tak naprawdę nie pytał ich o zdanie, tylko przedstawił swoją rację. Magistrat nie jest zainteresowany tym, żeby zorganizować referendum, więc my chcemy mieszkańcom dać możliwości wypowiedzenia się w takiej formie - mówił Łukasz Romański reprezentujący grupę siedlczan sprzeciwiających się budowie spalarni.