Aktualności
39/2019 (1262) 2019-09-26
Sołtys miejscowości Nowe Podole w gminie Wilga Wanda Kabala została Najaktywniejszą Liderką Wiejską 2019 roku w województwie mazowieckim.
39/2019 (1262) 2019-09-25
Każdego roku w Polsce wyrzucanych jest ok. 2,5 mln ton różnych tekstyliów, a tylko ok. 32% Polaków oddaje swoje nienoszone już ubrania potrzebującym. Jeden z powodów zniechęcających do pomagania to widok przepełnionych kontenerów na odzież. Co zrobić, aby nasze dary trafiły we właściwe ręce, a pojemniki nie były traktowane jak śmietniki?

- Porozrzucana dookoła kontenerów odzież, straszny bałagan. Czy ktoś tym w ogóle się zajmuje? - oburza się czytelniczka ze Starej Kornicy w powiecie łosickim, opisując krajobraz w swojej okolicy. - Co w takiej sytuacji ma myśleć człowiek, który chce wrzucić posegregowaną odzież dla potrzebujących? Ludzie przynoszą różne rzeczy z dobrego serca, a nikt tego nie docenia. W takich momentach człowiek zastanawia się, czy w ogóle warto pomagać - dodaje. Zbiórkę tekstyliów prowadzi Polski Czerwony Krzyż. W całym kraju zlokalizowanych jest ponad 35 tys. pojemników z logo organizacji, do których można wrzucać odzież, pościel, buty i pluszaki. Rozstawione są w różnych miejscach, m.in. na osiedlach mieszkaniowych, przy kościołach, szkołach czy cmentarzach. Zdarza się, że wokół kontenerów panuje nieporządek. Dlaczego tak się dzieje? - Ludzie często pakują odzież do największych, 120-litrowych worków. Niestety, taki worek nie zmieści się w otworze pojemnika.
39/2019 (1262) 2019-09-25
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji rozpoczął zapisy osób chcących wziąć udział w biegu upamiętniającym ofiary byłego hitlerowskiego obozu zagłady w Sobiborze.
39/2019 (1262) 2019-09-25
Instytut Bronisława Szlubowskiego zaprasza na drugi wieczór z cyklu „Spotkanie u Hrabiego”. Odbędzie się ono 30 września, o 17.30, w pałacu potockim.
39/2019 (1262) 2019-09-25
Rozmowa z ks. dr. Wojciechem Bartoszkiem, krajowym duszpasterzem Apostolstwa Chorych.

Wierzę głęboko w wartość słów, które często przywoływał Jan Paweł II. Kierował je wprawdzie do chorych, ale śmiało można odnieść je również do osób w podeszłym wieku. A mianowicie, że są one cennym skarbem Ko-ścioła. Dowodem niech będzie historia znajomej rodziny, w której sześć miesięcy temu doszło do wypadku samochodowego. W efekcie Karol od pół roku leży w śpiączce. Jego starsza mama jest przy nim 24 godziny na dobę. Kiedy ostatnio odprawiałem przy nich Mszę św., powiedziała takie zdanie: „Widocznie Pan Bóg tak bardzo kocha mojego syna”. Odpowiedziałem, że tylko matka taka jak ona może wypowiedzieć takie słowa, bo ja nie miałbym odwagi przy tym ogromie cierpienia, z którym mierzą się każdego dnia. Na to ona dodała: „Wi- docznie to cierpienie jest komuś potrzebne”. To kwintesencja duchowości osób starszych, które wspierają wiele dzieł w Kościele. Zdarza się, że osoby starsze i chore pytają, jak mogą odwdzięczyć się tym, którzy opie-kują się nimi i im towarzyszą. Zawsze odpowiadam: przez modlitwę, ofiarę cierpienia w intencji Kościoła. To naprawdę wielki skarb! Dlatego serce boli, gdy widzę osoby starsze w zakładach opieki leczniczej pozostawione samym sobie. To wbrew przykazaniu Bożemu: „Czcij ojca swego i matkę swoją”. Jakkolwiek by było ze zdrowiem rodziców, do obowiązku dziecka należy opieka, troska nad matką i ojcem.
39/2019 (1262) 2019-09-25
18 września we Włodawskim Domu Kultury odbyło się spotkanie kobiet z Lubelszczyzny. Udział w nim wzięła pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda. Wydarzenie pod nazwą I Forum Kół Gospodyń Miejskich było podsumowaniem projektu „Piękna Lubelska”, realizowanego w ramach Funduszu Inicjatyw Obywatelskich przez KGM „Zosie Samosie”.

Na to spotkanie do Włodawy przyjechali m.in.: poseł Teresa Hałas, wicepremier Jacek Sasin, marszałkowie województwa: Dariusz Stefaniuk i Zbigniew Wojciechowski. Obecne były miejskie gospodynie z Parczewa, Chełma, Lubartowa, Krasnegostawu, Terespola, Kraśnika oraz KGM z: Kędzierzyna-Koźla, Zgierza, Tomaszowa Lubelskiego, Tarnogrodu, Lubyczy Królewskiej i Włodawy. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła małżonka prezydenta Polski. - Do wsparcia tego ważnego i potrzebnego przedsięwzięcia przekonało mnie niezwykłe spotkanie w grudniu 2018 r., kiedy odwiedziły mnie w pałacu prezydenckim „Zosie Samosie” - mówiła A. Kornhauser-Duda. - Panie przybliżyły mi ideę tworzenia kół gospodyń miejskich, podzieliły się swoimi osiągnięciami. Byłam pod wrażeniem wszechstronności tych działań - dodała. Jak zaznaczyła pierwsza dama, patronatu udzieliła także z innego powodu. - Aktywność wszystkich pań dobitnie pokazuje, że my, kobiety, nie lubimy być bierne. My, kobiety, angażujemy się w różnego rodzaju inicjatywy z trzech podstawowych powodów.
39/2019 (1262) 2019-09-25
Na oddziałach geriatrycznym i chorób wewnętrznych szpitala wojewódzkiego bialskiego doszło do zakażenia bakterią Klebsiella pneumoniae. Nie jest to jednak kojarzony z tą nazwą szczep New Delhi. I choć sytuacja jest opanowana, władze placówki apelują o zachowanie szczególnych zasad higieny podczas odwiedzin.

W ubiegłym tygodniu Wojewódzki Szpital Specjalistyczny wprowadził reżim sanitarny. Wstrzymano przyjęcia i odwiedziny, a personel stosował jednorazowe fartuchy i maseczki A wszystko za sprawą bakterii Klebsiella pneumoniae, którą wykryto u dwóch osób. Jedna z nich zmarła. Przyczyną były choroby współistniejące. - W związku z podejrzeniem wystąpienia szczepów bakterii Klebsiella pneumoniae o podwyższonej oporności na antybiotyki na terenie WSSE w Białej Podlaskiej zostały pobrane materiały do badania mikrobiologicznego. Sytuacja dotyczyła oddziałów chorób wewnętrznych i geriatrii - informuje Magdalena Us, rzecznik bialskiego szpitala. - Sytuacja jest opanowana. Placówka już przyjmuje pacjentów, którzy są bezpieczni, znajdując się pod stałą obserwacją medyczną - zapewnia, dodając, że choć nie ma powodów do niepokoju, szpital zwraca się do odwiedzających o zachowanie szczególnych zasad higieny podczas pobytu na oddziale.
39/2019 (1262) 2019-09-25
18 września mieszkańcy powiatu włodawskiego przywitali na swojej ziemi głowę państwa Andrzeja Dudę. Prezydent RP w czasie swojej wizyty uczcił pamięć bohaterów, poznał także aktualne sprawy, którymi na co dzień żyje miasto i powiat.

Pierwszym punktem było złożenie wieńców pod pomnikami poświęconymi: pochodzącym z Włodawy i okolic polskim oficerom i policjantom zamordowanym przez NKWD w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Twerze w 1940 r. żołnierzom Wojska Polskiego i Korpusu Ochrony Pogranicza poległym w walce z niemieckim i sowieckim najeźdźcą w 1939 r., a także na grobie por. Leona Taraszkiewicza „Jastrzębia”. W uroczystym momencie składania hołdu ofiarom hitlerowskiego i sowieckiego reżimu na cmentarzu wojennym głowie państwa towarzyszyli m.in. członkowie miejscowego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - strażnicy miejsc pamięci. Istotnym elementem wizyty A. Dudy było spotkanie z mieszkańcami miasta i powiatu, które odbyło się na rynku przy zabytkowym Czworoboku. Do tego miejsca nawiązał, witając prezydenta, burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński. Podkreślił, że niedługo rozpocznie się rewitalizacja obiektu. Będzie to wielomilionowa inwestycja. Możliwa dzięki rządowym środkom.
39/2019 (1262) 2019-09-25
Podczas 28 edycji Siedleckiego Forum Nauczycieli, Rodziców i Wychowawców, które pod hasłem „Na ratunek dzieciom” odbyło się w sobotę 21 września, uczestnicy zachęcani byli przede wszystkim do troski o dobrą komunikację z dziećmi, do budowania relacji na prawdzie, szczerości i akceptacji. Bez tych podstaw - nie ma mowy o realizacji celów wychowawczych, choćby najbardziej szczytnych.

Forum rozpoczęło się Mszą św. w sanktuarium św. Józefa, po której nastąpiła część konferencyjna w Katolickiej Szkole Podstawowej im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Duża liczba uczestników, zainteresowanie wystąpieniami zaproszonych gości, jak też publikacjami, które można było kupić na specjalnym stoisku, są dowodem na to, że tak rodzice, jak też wychowawcy, katecheci, nauczyciele szukają nie tylko nowinek z zakresu pedagogiki, ale też rzetelnych źródeł informacji. Od wielu lat dba o to siedlecki oddział Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców, wspierany przez KSP, Urząd Miasta oraz Bibliotekę Pedagogiczną w Siedlcach. Główny organizator zawsze troszczy się o dobór prelegentów, którzy w ciekawy sposób powiedzą o aktualnych problemach związanych z wychowaniem dzieci i młodzieży. Wystąpienie Katarzyny Kałamajskiej- Liszcz, która podczas popołudniowej sesji dzieliła się doświadczeniem pracy z dzieckiem z FASD i porównała ten proces do wspólnego tkania płótna, uświadomiło zebranym, że wychowanie ma być przede wszystkim „spo-tkaniem”, tj. wspólnym „tkaniem” więzi i przyjaźni.
39/2019 (1262) 2019-09-25
Odwieczny problem: pisać o prowokatorach czy też pomijać ich wynurzenia, okrywać „dokonania” całunem milczenia, bo... „im tylko o to chodzi”? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Dla wielu dziś bogiem staje się tzw. rozpoznawalność. Bez niej nie istnieją. Z drugiej strony obnażenie głupoty sprawa, iż ona sama siebie unicestwia.

Nie brakuje ludzi, którym zależy tak naprawdę tylko na jednym: aby się o nich mówiło. Wszystko jedno co i jak, gdzie i kiedy... Nie ma absolutnie znaczenia, czy będą to słowa zachwytu czy oburzenia, pogardy czy potępienia. Milczenie, brak zauważenia oznacza dla nich publiczny niebyt, medialną śmierć, a wraz z nią utratę kontraktów reklamowych, koniec marzeń o sławie, pieniądzach, władzy. Doskonale zdają sobie z tego sprawę politycy, którzy „wypadli z obiegu”, celebryci, aktorzy i podstarzali rockandrollowcy okupujący tzw. ścianki i mizdrzący się do oblegających ich fotoreporterów, dający „cynk” paparazzim, że oto tego i tego dnia będą robić zakupy w markecie, pokażą się z nowym partnerem/partnerką w parku, zameldują na lotnisku po powrocie z dalekiego tournee albo... i pustymi walizkami. „Przypadkiem” ubrani w podarte dżinsy i bez makijażu dadzą się sfotografować (często nie za darmo, a jakże!) - „przyłapać” na zwyczajnych, ludzkich czynnościach.