Zgodnie z przewidywaniami kolejnym prezydentem Polski zostanie albo Karol Nawrocki, albo Rafał Trzaskowski. Opracowany i sukcesywnie wdrażany przez krzywo uśmiechniętą część „elit” polityczno-medialny system albo się domknie i rządzący dziś obóz przejmie ostatnie niezależące od niego instytucje…, albo w nadciągających niepewnych czasach będziemy mieli głowę państwa dbającą o suwerenność kraju i pomyślność jego mieszkańców.
Prezydenta dającego nadzieję na wierność fundamentalnym wartościom: Bóg, Honor, Ojczyzna. Zatem najważniejszy wybór wciąż przed nami. Kurz po pierwszej część kampanii wyborczej opadł. Zapowiadający się nudno i sztampowo wyścig o najwyższy urząd w państwie ostatecznie ożył.
Prezydenta dającego nadzieję na wierność fundamentalnym wartościom: Bóg, Honor, Ojczyzna. Zatem najważniejszy wybór wciąż przed nami. Kurz po pierwszej część kampanii wyborczej opadł. Zapowiadający się nudno i sztampowo wyścig o najwyższy urząd w państwie ostatecznie ożył.