Przemoc on-line
- Jeśli nie ma cię w necie, to nie istniejesz - mawia młodzież. Wirtualny świat kusi pozorną wolnością, w której dozwolone są „wszystkie chwyty”. Ale dając poczucie anonimowości i bezkarności, może przynieść też niechlubną sławę, i to za sprawą tej grupy użytkowników, których trudno byłoby podejrzewać o działanie z premedytacją.