Region
39/2012 (900) 2012-09-26
Od 13 września w Galerii PROwizorium w Łukowskim Ośrodku Kultury można podziwiać dzieła wykonane przez osoby niepełnosprawne oraz z zaburzeniami psychicznymi.
39/2012 (900) 2012-09-26
Włodzimierz Korolczuk nie ustaje w dokumentowaniu swojej twórczości dziennikarskiej. Właśnie ukazał się jego „Piąty notes prasowy”.
39/2012 (900) 2012-09-26
Prawidłowo dobrane obuwie to podstawa zdrowia. Banał? Może i tak, ale prawdziwy. Szczególnie gdy dotyczy prac w gospodarstwie rolnym, gdzie nietrudno o poślizgnięcie czy upadek.
39/2012 (900) 2012-09-26
Od zawsze lewactwo budowało swoją tożsamość na opozycji. Wróg jednoczył! Obojętnie - rzeczywisty czy wymyślony. Miejsce krwiożerczych kapitalistów zajęli inni. Ponieważ komunizm się skompromitował, a dawani działacze partyjni zasiadają dziś w radach nadzorczych państwowych i prywatnych spółek, są prezesami banków, tworzą finansową elitę Polski, nie wypada występować przeciwko czemuś, w czym się siedzi po uszy. Trzeba więc znaleźć innego wroga. Kościół nadaje się nań jak mało kto.
39/2012 (900) 2012-09-26
Niemal każdy z nas pamięta proste, pełne ufności słowa modlitwy: „Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój...”, szeptanej jeszcze na kolanach mamy. Podobnie jak wiszący nad łóżkiem obrazek Anioła Stróża, który z wielką troską przeprowadza dziewczynkę i chłopca przez wąską kładkę nad rwącym potokiem. Czy anioły obecne są tylko w świecie dziecięcej wyobraźni?
39/2012 (900) 2012-09-26
Żyjący w związkach niesakramentalnych często twierdzą, że Kościół wyrzucił ich za burtę. - Życie bez sakramentów jest konsekwencją ludzkich wyborów. Jednak Kościół nigdy nie potępiał takich par. Świadczy o tym adhortacja Familiaris consortio. Ilekroć sięgam po ten tekst, ujmuje mnie język, jakim jest on napisany. Słowa użyte przez papieża dalekie są od potępiania i piętnowania kogokolwiek - podkreśla ks. dr Jacek Sereda, duszpasterz rodzin diecezji siedleckiej.
39/2012 (900) 2012-09-26
Nie ulega chyba wątpliwości, że zainteresowanie ochroną środowiska to dziś chleb powszedni. O kryzysie ekologicznym mówi się w zasadzie bez przerwy. Na ekologię uczula się już przedszkolne maluchy, swoje dokłada szkoła, a na wyższych uczelniach powstają wydziały nauk ekologicznych.
39/2012 (900) 2012-09-26
Na samym początku pragnę zastrzec, że poniższy tekst nie będzie ociekającą krwią krytyką obecnie rządzących. Choć wiele goryczy można przelać na papier odnośnie obecnie dzierżących ster nawy państwowej, to jednak wydaje mi się całkowicie bezpłodnym krytykować jedynie i rzucać na pastwę społeczności co bardziej mięsiste kawałki.