NEWS |
|||||
|
Opinie |
|
Ratuj Rodzinę 24 stycznia 2018 r. Rozwód nikomu się nie opłaca
Bazę blisko tysiąca terapeutów z całej Polski, którzy mogą pomóc
w problemach małżeńskich, i praktyczne rady, jak ratować związek -
znajdziemy na portalu Ratuj Rodzinę. To inicjatywa Fundacji Mamy i
Taty.
- Wpisałem w Google Trends - wyszukiwarkę, dzięki której można sprawdzić, jakich fraz najczęściej poszukują internauci - hasła „rozwód” i „małżeństwo”. Liczba wyników była naprawdę wysoka. I tak narodził się pomysł Ratujrodzine.pl. Chodziło nam o utworzenie wiarygodnej platformy, która będzie miała charakter pomocowy. Bo zapotrzebowanie jest ogromne - wyjaśnia M. Grabowski. Z badań, jakie przeprowadziła fundacja, wynika, że 80% ankietowanych chętnie skorzystałoby z terapii albo mediacji. Jednak nie wiedzą, jak zrobić pierwszy krok, gdzie pójść. - Jedną trzecią spośród 68 tys. rozpadających się co roku małżeństw moglibyśmy uratować. Bo rozwód nikomu się nie opłaca. Rozbijając związek, rozbijamy także tkankę społeczną, sieć przyjaźni i znajomości budowanych przez lata. Każde małżeństwo to grupa kilkudziesięciu przyjaciół, którzy przestają się spotykać. A to już ma konsekwencje nawet dla gospodarki - podkreśla prezes Fundacji Mamy i Taty, zaznaczając, iż rozwód niesie poczucie klęski dla samych małżonków, ale odbija się także na ich zdrowiu fizycznym i psychicznym. - Nie mówiąc o dzieciach, które albo zamykają się w sobie, albo uciekają w agresję. Mają problemy z nawiązywaniem relacji i obniżonym poczuciem wartości, osiągnięciami w szkole - wylicza M. Grabowski. Tysiąc specjalistów RatujRodzine.pl to przede wszystkim baza tysiąca specjalistów gotowych nieść pomoc związkom. - Staraliśmy się przygotować ją w ten sposób, żeby odległość do psychologa była nie większa niż 30 km - mówi Grabowski. Mieszkańcy regionu znajdą kontakt do gabinetów, m.in. w Białej Podlaskiej, Siedlcach, Łukowie, Radzyniu Podlaskim, Parczewie. Baza ma być poszerzana. Codzienny wysiłek Na stronie są także rady na temat budowania udanego związku. „Szczęśliwa rodzina nie powstaje automatycznie z chwilą ślubu, ale tworzona jest codziennym wysiłkiem. Nawet, gdy zdaje się, że nic ani nikt nie może pomóc, małżeństwo można uratować” - piszą przedstawiciele fundacji. Podkreślają, że pracę nad związkiem warto prowadzić zawsze, nie tylko wtedy, kiedy pojawiają się konflikty. Przemyśl to! Są też informacje dla tych, którzy myślą o rozwodzie. Można je krótko podsumować sloganem innej kampanii Fundacji Mamy i Taty: „Rozwód? Przemyśl to!”. Z badań wynika, że dla dziecka nawet spokojnie i kulturalnie przeprowadzony rozwód jest trudnym przeżyciem, ponieważ znany mu dotąd świat ulega rozpadowi. - Kiedy czytam, że dziecko wychowujące się bez jednego z rodziców jest wycofane, niepewne siebie i nieśmiałe, to widzę siebie sprzed lat - mówi Marcin Perfuński, tata pięciu córek i autor bloga supertata.tv. Perfuński wychowywał się z mamą wprawdzie nie z powodu rozwodu rodziców, tylko dlatego, że jego tata zmarł, ale przestrzega małżonków przed pochopnymi decyzjami o rozstaniu. A takich nie brakuje, bo aż jedna trzecia osób rozwiedzionych uważa, że ich związek był do uratowania. Wiele osób żałuje takiej decyzji. Rozwiedzeni mają też niższe poczucie szczęścia i oceniają swój stan zdrowia jako gorszy niż osoby żyjące w małżeństwie. - Ludzie chcą budować związek na całe życie. Ale czasem z tych pozytywnych torów wypadają i zaczynają wierzyć, że gdy się rozwiodą, to „już nigdy tego drania czy tej zołzy nie zobaczą”. A to nieprawda. Problemy zaczynają się dopiero po rozstaniu: kwestie majątkowe, opieka nad dziećmi, alimenty, nowa rodzina, wspólne święta. Będą się spotykać, ale w przestrzeni nienawiści - zauważa M. Grabowski, dodając, iż tylko niespełna 16% małżonków odczuwa ulgę po rozwodzie. Złość i stres dokuczają im dwa razy częściej. Mówimy: daj szansę swojej rodzinie PYTAMY Marka Grabowskiego, prezesa Fundacji Mamy i Taty 2 stycznia Fundacja Mamy i Taty uruchomiła portal Ratujrodzine.pl, który ma pomóc małżeństwom przechodzącym kryzys. Skąd pomysł, że „internetowo” można ocalić rodzinę? Badania wskazują, że 80% osób chętnie skorzystałoby z pomocy w kryzysie związku, jednak nie wie, gdzie się udać. O ile w przypadku dużych ośrodków miejskich znalezienie eksperta nie jest trudne, to w pozostałych rejonach kraju sprawia problem. Stąd pomysł Fundacji Mamy i Taty, aby maksymalnie ułatwić wykonanie pierwszego kroku. Mówi się, że najwięcej wniosków rozwodowych wpływa po świętach Bożego Narodzenia i w pierwszych dniach nowego roku. Dlaczego? Grudzień to czas świąt rodzinnych, ale też skomasowania pracy, dużych obciążeń związanych z połączeniem obowiązków domowych i zawodowych. Nowy rok obfituje w postanowienia i często obiecujemy sobie, że coś zmienimy w życiu rodzinnym, na przykład zmienimy żonę czy męża. Zatem data uruchomienia portalu została wybrana nieprzypadkowo… Chcemy pomóc w noworocznych postanowieniach i pomóc naprawić to, co zaczęło się psuć. Mówimy: daj szansę swojej rodzinie. Warto. Jaką pomoc dzięki stronie Ratujrodzine.pl mogą uzyskać małżonkowie? Dzięki portalowi dowiedzą się, jak rozpoznać kryzys w związku, jak budować udane małżeństwo, jakie konsekwencje dla nich i ich dzieci wiążą się z rozwodem i przede wszystkim znajdą specjalistę, który pomoże odbudować relacje. Czy baza specjalistów została dobrana według jakiegoś klucza? W pierwszej kolejności znaleźli się w niej psychologowie i terapeuci. W marcu chcemy uruchomić bazę mediatorów, a w połowie roku - kursów dla małżonków pragnących tworzyć lepszy związek. Jakie są dzisiaj najczęstsze przyczyny małżeńskich kryzysów? Przede wszystkim niezrozumienie siebie, brak rozmów, niechęć do pomocy sobie i polegania na sobie. Kto częściej szuka pomocy - mężczyzna czy kobieta? Tutaj nie ma jednej reguły. Zazwyczaj pomocy szukają ci, którym w danym momencie bardziej zależy na ratowaniu relacji, a także osoby, które nagle ocknęły się, dostrzegając, iż w ich małżeństwie coś jest nie tak. Z badań wynika, że choć rozwód przestał być dzisiaj tematem tabu, to ciężko nam się przyznać do kryzysu w małżeństwie. Dlaczego? Konflikt jest tematem tabu. W telewizji, w mediach społecznościowych widzimy celebrytów pozujących do zdjęć całymi rodzinami. Są szczęśliwi, uśmiechnięci. Wydaje nam się, że jest to prawdziwy obraz, a skoro nasza rodzina nie jest idealna, to może trzeba ją zmienić. Podobnie jak w działalność zawodową czy społeczną, tak i w życie rodzinne wpisane są rozmaite problemy. Zawsze kontakt z innymi osobami wiąże się z pewnymi zgrzytami. Ważne, aby z tych drobnych potyczek nie robić końca świata. I jednak starać się pracować nad sobą i nad relacjami z otoczeniem. Stare przysłowie mówi, że lepiej zapobiegać niż leczyć oraz że o związek trzeba dbać. Od czego należy zacząć, jeśli chce się uniknąć kryzysu lub rozwodowej katastrofy? Musimy dbać o drugą osobę, starać się o jej dobro, umieć wybaczać drobne urazy czy błędy. Sami też nie jesteśmy aniołami. Związek budujemy całe życie i warto traktować to jako wspaniałą przygodę. Jednocześnie chcę podziękować dziesiątkom indywidualnych darczyńców, dzięki którym powstał portal Ratujrodzine.pl. Jeśli chcecie Państwo wesprzeć jego dalsze funkcjonowanie, to prosimy o przekazanie 1%, wpisując w zeznaniu podatkowym nasz numer KRS i nazwę: Fundacja Mamy i Taty, ul. Patriotów 110 p. 316, 04-844 Warszawa, KRS 0000356995. Można także przekazać darowiznę na konto Alior Bank: 40 2490 0005 0000 4520 3441 2862. Wszystkie darowizny można odliczyć od podatku. Dziękuję za rozmowę. |
STRONA GŁÓWNA |
FOTOGALERIA |
Uroczystości w Pratulinie |
|
FOTOGALERIA |
Dzień Życia Konsekrowanego |
|
PATRONAT "ECHO" |
|||||||||||||
|
POLECAMY |
|||||||||||||||||
|
SONDA |
Wyrzucanie żywności uważam za... |
LITURGIA SŁOWA |
|
PROMOCJA |
|
![]() |